Modlitwa inspirowana Psalmami.
Psalm 15
Kto będzie przebywał w Twym przybytku, Panie,
kto zamieszka na Twej górze świętej?
Ten, kto postępuje nienagannie, działa sprawiedliwie
i mówi prawdę w swym sercu.
Kto swym językiem oszczerstw nie głosi,
kto nie czyni bliźniemu nic złego
i nie ubliża swoim sąsiadom,
ale szanuje tego, który oddaje cześć Bogu.
Kto dotrzyma przysięgi niekorzystnej dla siebie,
kto nie daje swych pieniędzy na lichwę
i nie da się przekupić przeciw niewinnemu.
Kto tak postępuje, nigdy się nie zachwieje.
Kto będzie kiedyś blisko Boga? Nie ten, kto jest niesprawiedliwy, kto kłamie, kto głosi oszczerstwa, krzywdzi bliźnich, ubliża sąsiadom i nie szanuje pobożnych. Nie ten, kto łamie obietnice i nie stroni przed lichwą. A dla pieniędzy, władzy znaczenia, zamknie w areszcie niewinnego...
Bóg jest miłosierny, wszystko wybaczy. Tak, wybaczy. Tyle że grzeszyć lekceważąc Boga i licząc, że i tak wybaczy, to niewybaczalny grzech przeciw Duchowi Świętemu. Boże wybaczenie, a mowa o poważnych grzechach, nie drobiazgach, jest odpowiedzią na ludzką skruchę. Dopóki taki człowiek szczerze nie zapłacze nad swoimi grzechami... Kto lekceważąc Boga bez oporów mnoży zło, nie jest zdolny do płaczu, prawda?
Daj Boże, bym nie zapuszczał się na bagna zła i grzechu, ale bym chodził Twoimi ścieżkami. Nie pozwól, bym zgłupiał; by moje serce pokochało zło. Nie pozwól, bym posłuchał podszeptu mówiącego „mój Pan się ociąga z powrotem, jeszcze mam czas, mogę hulać”. Daj mi tyle oleju w głowie, by wzrastało we mnie to, co dobre.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |