Komentarze biblijne i liturgiczne, propozycje śpiewów, homilie, Biblijne konteksty i inne.
więcej »Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnie uczyniliście Mt 25
Żaden gest dobroci i miłosierdzia wobec potrzebujących nie będzie zapomniany. I nieważne, czy dotyczy biednego, czy cierpiącego w sposób duchowy, moralny. Czy prosi nas wprost, czy w sposób milczący. Gdy staniemy przed Bogiem, wtedy każde dobro, nawet to niezauważone przez innych, a może zwłaszcza to, zaważy na naszej wieczności.
Tak bardzo chcemy, czyniąc coś szlachetnego, być dostrzeżonym, docenionym. Dziś media społecznościowe zalewane są tysiącami zdjęć, na których ich autorzy lansują się swoją ‘dobrocią’. Po co? By ktoś pochwalił, zalajkował, napisał jakiś miły komentarz. Wtedy z poczuciem dobrze wypełnionego zadania, można zachwycić się samym sobą. Czy o takie dobro Jezusowi chodzi? Byłem głodnym, spragnionym, nagim, przybyszem, czy chorym, a ty mi pomogłeś, dałeś mi to, czego potrzebowałem, mówi dziś Jezus. Nie mówi nic o tym, że obdarowujący coś w zamian w tym momencie otrzymał. Dałeś, bo tego w tym momencie potrzebowałem. Nie oglądałeś się na innych, może i ryzykowałeś życiem. Owszem świadectwo dobra może być inspiracją dla innych, dlatego dobrze jest o nim mówić, jednak nie może być nigdy motywowane promocją samego siebie.
Templum Christi 2Tm2,3 - 888
Dodaj swój komentarz »