Oj, coś z tego ognia , przy którym Jezus piekł rybę , pozostał tylko dym.Ta nauka o "słudze nieużytecznym" nie ma nic do relacji pomiędzy ludźmi , a więc nic o fałszywej i prawdziwej skromności. Jezus w niej naucza ,że wtedy gdy coś spełnimy , nie mamy chełpić się przed Bogiem, jakobyśmy coś Mu dali lub ofiarowali .Czemu ?.Bo sługa użyteczny pomaga swemu Panu, a nam musiał pomagać Pan , abyśmy spełnili co do nas należy.
Pozdrawiam.