Prawo wypisane w sercu

Sanktuarium sumienia: jak dotrzeć do owej świątyni, o której wiemy, że jest, bo tak nas zapewnia Bóg?

Pójdźmy zatem śladem Psalmów zwanych Pieśniami stopni i spróbujmy za ich pomocą opisać drogę, wiodącą do komnaty do komnaty Oblubieńca. Czyli do tego miejsca, gdzie Bóg z czułością przemawia do serca człowieka i wypisuje na nim swoje prawo. Oto piętnaście stopni:

  1. „Panie, uwolnij moje życie od warg kłamliwych i od podstępnego języka!” (Ps 120,2).
  2. „Pomoc mi przyjdzie od Pana, co stworzył niebo i ziemię (Ps 121,2).
  3. „Proście o pokój dla Jeruzalem, niech zażywają pokoju, którzy ciebie miłują!” (Ps 122,6).
  4. „Jak oczy sług są zwrócone na ręce ich panów i jak oczy służącej na ręce jej pani, tak oczy nasze ku Panu, Bogu naszemu, dopóki się nie zmiłuje nad nami” (Ps 123,2).
  5. „Dusza nasza jak ptak się wyrwała z sidła ptaszników, sidło się podarło, a my jesteśmy wolni” (Ps 124,7).
  6. „Nie zaciąży bezbożne berło nad losem sprawiedliwych, by sprawiedliwi nie wyciągali rąk swoich do nieprawości” (Ps 125,3).
  7. „Którzy we łzach sieją, żąć będą w radości” (Ps 126,5).
  8. „Jeżeli miasta Pan nie ustrzeże, strażnik czuwa nadaremnie” (Ps 127,1).
  9. „Szczęśliwy jest każdy, kto boi się Pana, który chodzi Jego drogami (…) Będziesz szczęśliwy i dobrze ci będzie” (Ps 128,1.2).
  10. „Sprawiedliwy zaś Pan pozrywał więzy występnych” (Ps 129,4).
  11. „W Panu pokładam nadzieję, nadzieję żywi dusza moja: oczekuję na Twe słowo” (Ps 130,5).
  12. „Panie, moje serce się nie pyszni i oczy moje nie są wyniosłe” (Ps 131,1).
  13. „Wejdźmy do Jego mieszkania, padnijmy przed podnóżkiem stóp Jego” (Ps 132,7).
  14. „Oto jak dobrze i miło, gdy bracia mieszkają razem” (Ps 133,1).
  15. „Oto błogosławcie Pana wszyscy słudzy Pańscy, którzy trwacie nocami w domu Pańskim” (Ps 134,1).

Mierząc się z każdym stopniem zaczynamy lepiej rozumieć Jezusa, mówiącego o wąskiej i stronnej drodze i o zaparciu się siebie. Lepiej też rozumiemy Katechizm Kościoła Katolickiego przypominający, że „wychowanie sumienia jest zadaniem na całe życie” (KKK 1784). My jednak nie chcemy patrzeć na drogę, wiodącą do sanktuarium sumienia wyłącznie w kategoriach trudu i zadania. Przecież dobrze funkcjonujące, zdrowe sumienie, to najlepsza droga i do Boga i do siebie samego. Jak mówił u schyłku starożytności Kasjodor – Cogitemus nos sub conspectu Dei stare – poznajemy siebie stając przed Bożym obliczem. Tylko tam możemy powiedzieć: „niech wejdzie miły mój do swego ogrodu” (PnP 4,16) i tylko tam możemy usłyszeć: „wody wielkie nie zdołają ugasić miłości” (Pnp 8,7).

Tylko tam jesteśmy w stanie zrobić dobry rachunek sumienia. Ale o tym za tydzień.


 

«« | « | 1 | 2 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg
« » Kwiecień 2024
N P W Ś C P S
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
Pobieranie... Pobieranie...