W Biblii nawiązanie relacji odbywa się przez poznanie, które prowadzi do zaufania.
Aby poznać Jego dobroć, musimy zjeść, co nam daje, a daje Siebie Samego.
Dla uczciwego poznania prawdy nie trzeba posiąść nie wiadomo jakiej wiedzy.Trzeba ją najpierw pokochać, trochę poszukać, ale nie jest trudno ją znaleźć, bo „uprzedza tych, co jej pragną wpierw dając się im poznać”...
Zatroskanie i miłość Marii Magdaleny zostają wynagrodzone. Jezus osobiście daje się jej poznać.
Niektóre dostrzegam od razu, inne – po pewnym czasie. Niektóre poznam dopiero w dniu sądu.
Po czym poznać gdzie kończy się lenistwo, oziębłość, letniość, a zaczyna przewrotne serce niewiary?
Sama gorliwość i chęć poznania Boga to za mało, by iść dobrą, właściwą drogą.
Pierwsza odpowiedź na grzech człowieka pozwala poznać Boga jako nieskończenie sprawiedliwego i miłosiernego zarazem.
Pozwólcie dzieciom przychodzić do mnie – mówi Jezus. Nie zabraniajcie im. Jak miałyby wybierać, jeśli nie poznają?
Aby dać światu świadectwo o miłości Boga nie trzeba pielęgnować „uczuć religijnych”, ale dążyć do poznania Boga...
Jest wielka różnica między ludzką słabością a złą wolą.