Benedykt XVI powiedział, że wakacje są sprzyjającym momentem do tego, by słuchać Słowa Bożego. Papież spotkał się w niedzielę z wiernymi na południowej modlitwie w Castel Gandolfo, gdzie przebywa na urlopie.
Trudne chwile zdarzają się każdemu. A święta często pogłębiają samotność tych, którzy czują się opuszczeni...
Wiara to nie tylko postawa umysłu i serca, ale życie, konkretne postępowanie. Dlatego Jezus wskazuje nam siebie jako drogę, a Ducha Św. jako przewodnika – mówi kard. Raniero Cantalamessa w ostatnim kazaniu wielkopostnym dla Ojca Świętego i Kurii Rzymskiej. W tym roku papieski kaznodzieja komentował fragmenty Ewangelii św. Jana, w których Jezus objawia samego siebie mówiąc: Ja Jestem.
Słowo i brat. Ono i on są darem. Pozwalającym wzrastać i dojrzewać. Zwłaszcza w Wielkim Poście. Zapraszamy.
„Nieustannie się módlcie” – wzywał święty Paweł. Czy to znaczy, że każda chwila, w której nie przesuwam w palcach paciorków różańca jest zmarnowana?
My, „którzy mamy już pierwsze dary Ducha”, nie ustajemy w drodze, pielgrzymujemy. Wołając „przybądź” dajemy się prowadzić. Bo tylko On zna drogę.
- To po prostu wyciągnięta ręka Matki Bożej. Jeśli sięgniesz po różaniec, to Ona znajdzie ścieżkę, którą doprowadzi cię do Jezusa - nie ma wątpliwości ks. Wacław Grądalski.
Wielu świętych pragnęło uczynić Bogu przyjemność, bo nic tak nie uszczęśliwi człowieka, jak czynienie radości Bogu. A co Jemu sprawia przyjemność?
Nie jest prawdą, że idą dla prezentów. Idą, bo kochają Jezusa. Pragną z Nim przyjaźni. To dorośli później coś psują...