Panie, nasz Boże, spraw, abyśmy znajdowali radość w Twojej służbie, albowiem szczęście trwałe i pełne możemy znaleźć tylko w wiernym oddaniu się Tobie, Stwórcy wszelkiego dobra. Przez naszego Pana...
Służba i radość? Czy takie zestawienie jest w ogóle możliwe? Tak trudno złączyć te dwa elementy w jedną i spójną całość. Radość? Owszem! Ale jedynie za drobny wysiłek. Służba? To przecież takie poniżające. Jak w ogóle można służyć drugiemu człowiekowi? Jak już to służba, ale w stosunku do mojej osoby – wyjątek. Zaczynam patrzeć oczyma wyobraźni i zauważam twarze zastępów świętych – uśmiechnięte, spokojne, pełne blasku i pokory. Służą. Służą Wszechmocnemu, a dodatkowo robią to z radością. Jednak możliwe. Panie Jezus Chryste, proszę pomóż mi trwać, radować się oraz być sługą nie tylko nieużytecznym, ale takim, który wybiega poza schematy i daje naprawdę całego siebie na służbę Bogu i bratu.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |