Droga Krzyżowa na kanwie przypowieści o pannach mądrych i głupich
-
Biczowanie i ukoronowanie cierniem
Z lampą w dłoni mojej,
Płomień jej podtrzymywałam,
Rany i koronę tę cierniową, by ukazywała.
Z lampą w dłoni i przed Tobą,
Ja młoda dziewczyna,
By oświetlać drogę na Golgotę, ja z kagankiem tym kroczyłam.
-
Cyrenejczyk pomaga nieść krzyż
Krzyża ponieść, pomóc,
W niczem nie zdołałam,
Lampę tylko niosłam, ją przy sobie, Tobie miałam.
Przestróg i ja wtedy z trwogą wysłuchałam,
Miastem po ruinach jego,
Zgliszczom i zniszczeniu z lampą idąc i się temu przyglądałam.
Z lampą stałam, kiedyś w pokrzywdzeniu,
W krzyż Cię przybijali,
Aby twarzom swoim i w płomieniach lampy, złości swojej by się przyglądali.
-
Obietnica dana nawróconemu łotrowi
W Raju będziesz, dzisiaj jeszcze,
Jest kraina ta ci dana,
Ja na drogę lampę moją, temu, co jest w nawróceniu dać ją obiecałam.