To, co wam mówią, mówię wszystkim: czuwajcie. Nie tylko Apostołom i ich następcom, to jest w szczególny sposób zarządcom Kościołów, ale nam wszystkim nakazano czuwanie.
Baczcie, czuwajcie i módlcie się, bo nie wiecie, kiedy nadejdzie czas. Podobnie człowiek, który udał się w podróż za granicą: zostawił swój dom, powierzył swoim sługom opieką nad całym majątkiem, a odźwiernemu polecił, aby czuwał. Jasno wyraził Pan, dlaczego powiedział: „O dniu owym lub o godzinie nie wie nikt: ani aniołowie w niebie, ani Syn, a jedynie Ojciec" (por. Mt 24, 36), bo nie potrzebowali tej wiedzy Apostołowie; mieli być trzymani w wątpliwości niepewnego oczekiwania, aby nieustannie wierzyli, że przyjdzie Ten, o którym jednak nie wiedzą, kiedy przyjdzie. I nie powiedział „nie wiemy", kiedy przyjdzie chwila, w której Pan przyjdzie, ale „nie wiecie" (tamże, 43).
Podając przykład ojca rodziny jeszcze jaśniej wykłada, dlaczego milczy o dniu wypełnienia się i tak mówi: „Czuwajcie więc, bo nie wiecie, kiedy przyjdzie pan domu: z wieczora czy o północy, o pianiu kogutów czy też rankiem; aby gdy przyjdzie niespodziewanie, zastał was śpiącymi" (tamże, 42 nn.).
Chrystus jest bez wątpienia człowiekiem, który udał się za granicę i pozostawił swój dom. On to po zmartwychwstaniu jako zwycięzca wstępuje do Ojca i wprawdzie cieleśnie opuszcza swój Kościół, ale go nigdy nie pozbawia opieki swej boskiej obecności; pozostaje z nim po wszystkie dni aż do wypełnienia się wieków. Miejscem bowiem właściwym dla ciała jest ziemia, ale zostało ono wprowadzone do obcego kraju, gdy Zbawiciel złożył je po wniebowstąpieniu w niebie. Sługom swoim dał władzę nad wszystkimi dziełami, ponieważ wiernym swoim, po udzieleniu im łaski Ducha Świętego, dał zdolność wykonywania dobrych uczynków. Odźwiernemu natomiast nakazał, aby czuwał, ponieważ pasterzom i rządcom duchowym zlecił gorliwą troskę o Kościół im powierzony.
To, co wam mówią, mówię wszystkim: czuwajcie. Nie tylko Apostołom i ich następcom, to jest w szczególny sposób zarządcom Kościołów, ale nam wszystkim nakazano czuwanie. Nakazał to nam wszystkim, abyśmy nieustannie strzegli drzwi serc naszych, aby dawny nieprzyjaciel nie wdarł się do nich przez złe rady.
Każdy z nas winien tedy pilnie czuwać, aby Pan, gdy przyjdzie, nie zastał nas śpiącymi. Każdy bowiem zda sprawę przed Bogiem ze swojego postępowania. Czuwa zaś ten, kto trzyma oczy umysłu otwarte na prawdziwe światło; czuwa ten, kto zachowuje czynem to, w co uwierzył; czuwa, kto odrzucił od siebie ciemności, gnuśność i zaniedbania. I dlatego Paweł mówi: „Czuwajcie sprawiedliwi i nie grzeszcie" (l Kor 15, 34). I znowu mówi: „Czas już jest, aby powstać ze snu" (Rz 13, 11).
Tekst pochodzi z: Ojcowie żywi, Kraków 1979
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |