Bardzo tym zasmuceni, zaczęli pytać jeden przez drugiego: «Chyba nie ja, Panie?»  
Mt 26

Choć zdrada jest bolesna, Jezus nie przestaje kochać Judasza. Jak bardzo boli czyjaś zdrada? Nie trzeba wyjaśniać, każdy jej w życiu doświadczył. Jakże inaczej niż Jezus, jednak na nią reaguję. Zamykam się w sobie, obwiniam za wszystko drugą stronę. Użalam się, nie wyciszam uczuć złości, żalu i pretensji. A to utrudnia wybaczenie.

Wielki Post dobiega końca… Jak wykorzystałam ten czas łaski dany mi przez Boga? Czy udało mi się pogodzić z kimś zwaśnionym, porozmawiać z kim nie rozmawiam od dłuższego czasu? Czy próbowałam wybaczyć komuś, przez kogo czuję się od wielu lat zraniona? Jezus wybacza, bo kocha. Kocha, mimo iż cierpi osamotniony i opuszczony przez najbliższych, zaprzedany przez Judasza. Każdy brak przebaczenia jest zdradą Bożej miłości. Nie wyliczę, ile razy ja zdradziłam Jezusa, nie zliczę też ogromu Jego miłości i przebaczenia za każdym razem, gdy o nie prosiłam. A jednak, wciąż trudno mi pójść w ślady mego Mistrza…

Czytania mszalne rozważa Aleksandra Kozak

Barbara Baczsapr Mój mistrzu... śpiewa Andrzej Pawlewicz