Przewodniczący, to ktoś wyróżniający się od reszty zgromadzenia, ktoś wyniesiony i "zdystansowany", ale z nieodzowną postawą służebną. Reprezentuje Chrystusa - Głowę, ale głowa jest zawsze w łączności z całym organizmem. Przewodniczy zgromadzeniu, ale równocześnie jest cząstką zgromadzenia.
d) Struktura zgromadzenia liturgicznego - wymiar eklezjalny
Zgromadzenie liturgiczne jest prawdziwą epifanią Kościoła, w którym żyje i działa Chrystus, i to cały Chrystus - Głowa i członki. Dlatego do istoty misterium Kościoła, a tym samym zgromadzenia liturgicznego, należy jego struktura hierarchiczna. Zgromadzenie liturgiczne jako szczególna manifestacja Kościoła, sakramentu jedności, składa się z wielu członków, zorganizowanych i zjednoczonych "pod przewodnictwem biskupów" (KL 26). Dlatego w zgromadzeniu liturgicznym obowiązuje zasada podziału funkcji.
W praktyce życia liturgicznego powyższe zasady teologiczne nie zawsze w pełni są realizowane. Wciąż aktualne pozostaje pytanie: Co robić, aby zgromadzenie liturgiczne w sposób "pełny, czynny i społeczny" (KL 21), a także świadomy i owocny, sprawowało liturgię? Taki był przecież cel całej soborowej reformy i odnowy liturgicznej. Na ile cel ten został osiągnięty po przeszło 40 latach od zakończenia Soboru? Nie ulega wątpliwości, iż w tym okresie w znacznym stopniu poprawiła się jakość uczestnictwa wiernych, jednak zauważamy nadal zbyt bierną postawę wielu zgromadzeń. Odbija się to przede wszystkim na owocności uczestnictwa w liturgii, co potwierdza istniejący zbyt duży rozdźwięk między liturgią a życiem codziennym.
Zwłaszcza w pierwszym okresie wprowadzania soborowej reformy liturgicznej zrobiono sporo, aby uaktywnić uczestnictwo wiernych. Konieczna wydaje się jednak bardziej intensywna praca formacyjna wiernych, a zwłaszcza dzieci i młodzieży na wszystkich etapach nauczania. Wysiłek formacyjny wymaga również pogłębionej refleksji teologicznej o zgromadzeniu liturgicznym, jego strukturze hierarchicznej, o obowiązkach i prawach wiernych, a także o zasadzie podziału funkcji w zgromadzeniu.
Teksty biblijne, utożsamiające Kościół z ciałem Chrystusa, ukazują także jego aspekt kultyczny, oczywiście, obok hierarchicznej struktury Kościoła, o której nie można zapominać, gdyż Kościół jest równocześnie widzialnym organizmem - ciałem Chrystusa. Aspekt kultyczny można oddać stwierdzeniem: Ciało Chrystusa jest Kościołem, bo jest on zgromadzeniem liturgicznym. Mimo iż Kościół można utożsamić ze zgromadzeniem liturgicznym (Dz 2,47; 1 Kor 11,22), nie oznacza to wcale, że Kościół istnieje tylko wtedy, gdy jest zgromadzony na liturgii. Zawsze jednak Kościół istnieje w zależności od zgromadzenia liturgicznego, w którym dokonuje się dzieło zbawcze i oddaje się kult Bogu Ojcu przez Chrystusa w Duchu Świętym. To w Kościele, który się gromadzi, celebrowana jest liturgia, udziela się chrztu, sprawuje Eucharystię i inne sakramenty, głosi się słowo Boże i zanosi liturgiczną modlitwę godzin. To w zgromadzeniu liturgicznym dokonuje się owa "szczególna manifestacja Kościoła". Fakt sprawowania liturgii w zgromadzeniu i przez zgromadzenie (Kościół) podkreślają wyraźnie teksty liturgiczne. Wystarczy przytoczyć fragmenty modlitw eucharystycznych posoborowego Mszału rzymskiego.
Zgromadzenie liturgiczne w swojej strukturze osobowej z istoty swej zawsze jest zróżnicowane i podporządkowane w sposób hierarchiczny, a ponadto ubogacone różnorodnością posług (zasada podziału funkcji). Stąd rozróżniamy w zgromadzeniu liturgicznym różne posługi (ministeria) w zależności od święceń, specjalnego ustanowienia oraz czasowego wyznaczenia. Zgodnie z ogólną i fundamentalną zasadą każdej grupy również w zgromadzeniu liturgicznym działania i posługi wykonywane są przez poszczególne osoby dla wspólnego dobra. Zasada podziału funkcji nie wyklucza jedności zgromadzenia, wręcz przeciwnie, jedność tę pogłębia i jej służy. Zgromadzenie liturgiczne jako manifestacja Kościoła, sakramentu jedności, składa się z wielu członków, zorganizowanych i zjednoczonych "pod przewodnictwem biskupów" (KL 26), objawia tym samym swoją strukturę hierarchiczną.
Stwierdza to wyraźnie soborowa Konstytucja liturgiczna: "Czynności liturgiczne nie są prywatnymi czynnościami, lecz uroczyście sprawowanymi obrzędami Kościoła, który jest >sakramentem jedności<, czyli ludem świętym, zjednoczonym i zorganizowanym pod zwierzchnictwem biskupów. Dlatego czynności liturgiczne należą do całego Ciała Kościoła, uwidoczniają je i na nie oddziałują. Poszczególnych natomiast członków dotyczą w różny sposób, stosownie do stopnia święceń (diversitate ordinum), zadań (munerum) i czynnego uczestnictwa (actualis participationis)" (KL 26).
Strukturę zgromadzenia liturgicznego potwierdza również eklezjologia II Soboru Watykańskiego. Potrydencka eklezjologia była ukierunkowana apologetycznie, broniąc się przed opiniami odrzucającymi widzialność i hierarchiczność Kościoła. Dlatego w tym okresie mniej akcentowano niewidzialny element Boski i sakramentalny Kościoła. Do przywrócenia zachwianej równowagi przyczyniła się w dużym stopniu encyklika Piusa XII Mystici Corporis (1943), na którą powołują się również dokumenty ostatniego Soboru Watykańskiego.