Sakrament pokuty i pojednania w czasie Mszy św.?

Mimo powtarzanych wielokrotnie bardzo wyraźnych zaleceń Stolicy Apostolskiej, aby czas sprawowania tego sakramentu nie pokrywał się z czasem celebracji Mszy św. przyzwyczajenie duszpasterzy i wiernych czyli „spowiedź” w czasie Mszy św. trwa nadal. Dlaczego?

Jak zatem rozwiązać problem „spowiadania w czasie Mszy św.”? Wydaje się, że należy najpierw rozróżnić posługę księży w konfesjonale w dni powszednie oraz w niedziele i święta. Z ducha dokumentów Kościoła: Instrukcja Eucharisticum mysterium nr 35; Obrzędy pokuty nr 13 i KPK kan 986§1 oraz z ostatniego wyjaśnienia Kongregacji Kultu Bożego wynika, że duszpasterze nie powinni zaprzestawać „zachęcać i pomagać” wiernym, oraz „przyzwyczajać ich”, aby w miarę możliwości przystępowali do sakramentu pokuty i pojednania „poza czasem i miejscem celebracji Mszy św.”. Aby jednak osiągnąć ten cel, należy zastosować się do przepisów tak prawa Kościoła powszechnego jak i II Polskiego Synodu Plenarnego. Ten ostatni nie tylko zaleca duszpasterzom stale dni i godziny posługi w konfesjonale, zwłaszcza w sobotę i przed dniami świątecznymi, ale „uroczyście zobowiązuje wszystkich proboszczów do wprowadzenia codziennej praktyki słuchania spowiedzi poza godzinami sprawowania Eucharystii. Tak jak we wszystkich parafiach istnieje ustalony porządek Mszy świętych, tak też powinny być podawane do publicznej wiadomości godziny dyżurów w konfesjonale” (s.246 nr 51; por. s.202 nr 68; s.210 nr 121). Wynika stąd, że „spowiadanie” w czasie niedzielnych i świątecznych Mszy św. jakkolwiek jest dopuszczalne, to jednak nigdy nie jest i nie będzie ideałem posługiwania pasterskiego dla teologicznie i liturgicznie uformowanych duszpasterzy oraz dla wiernych, którzy pragną pobożnie uczestniczyć w sakramentach świętych.

Natomiast inaczej należy spojrzeć na ten problem gdy chodzi o dni powszednie i święta, w które wierni nie są zobowiązani do uczestnictwa we Mszy św. Wtedy mogą korzystać swobodnie z posługi spowiedników także w czasie celebracji Mszy św.

Na specjalną uwagę zasługuje zasada zawarta w wyjaśnieniu Kongregacji, że w żadnym wypadku nie jest dopuszczalne, aby przewodniczący liturgii mszalnej szedł do konfesjonału i słuchał spowiedzi penitentów.

W podsumowaniu należy stwierdzić, że Kościół pragnie, aby wierni mieli częsty i łatwy dostęp do posługi kapłanów jako szafarzy sakramentu pokuty i pojednania. Jednocześnie usilnie zaleca, aby celebracja tego sakramentu nie pokrywała się z czasem i miejscem jej sprawowania Mszy św., zwłaszcza w niedziele i obowiązujące święta. Idealnym rozwiązaniem są na stałe wyznaczone i podane do wiadomości wiernym (na tablicy ogłoszeń) dni i godziny, kiedy kapłani poza Mszą św. pełnią posługę w konfesjonale. Korzyści duchowe penitentów oraz warunki posługi spowiedników są wtedy nie do przecenienia. Dlatego należy zrobić wszystko, aby zmienić dotychczasową, prawie powszechną praktykę, spowiadania w zasadzie głównie w czasie, gdy w kościele celebruje się Msze św.


Artykuł ukazał się w „Anamnesis” nr 29/2002

 

Przyślij nam swój komentarz

liturgia@wiara.pl
 
«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg
« » Grudzień 2024
N P W Ś C P S
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
Pobieranie... Pobieranie...