Zmartwychwstanie Jezusa, mimo że nieprawdopodobne, od dwudziestu wieków stawia chrześcijaństwo w takim punkcie, że gdyby Chrystus nie zmartwychwstał, to upadłaby cała wiara.
Drugim stałym elementem ukazywania się Jezusa jest rozpoznawanie Go. Tego, który pojawia się w różnych miejscach, uczniowie rozpoznają jako Jezusa, który był z nimi i został ukrzyżowany, lecz nie czynią tego natychmiast i spontanicznie, lecz z trudem. Sam Jezus musi łajać ich za to, że mają serca nieskore do wierzenia we wszystko, co się do Niego odnosi i przekonuje ich, że nie jest zjawą ani halucynacją, pokazując im ręce i stopy przebite gwoździami, bok przebity włócznią, a także prosząc ich o coś do jedzenia. Są oni tym faktem tak zmieszani, że nawet w obliczu ewidentnego dowodu, jakim jest On sam, jeszcze wątpią lub wierzą z trudem. Czują, że znaleźli się w obliczu tajemnicy, ponieważ Jezus, którego znali, jest oczywiście tym samym Jezusem, z którym żyli ponad dwa lata, lecz jest w Nim jeszcze coś więcej i coś innego. Tego coś „więcej” i coś „innego” nie potrafią w pełni zrozumieć, lecz widzą w tym, chociaż z trudem, obecność Boga. Wyrażają to słowa ucznia Tomasza: „Pan mój i Bóg mój!” (J 20,28) i słowa ucznia, którego Jezus miłował: „To jest Pan!” (J 21,7).
„Przemiana” apostołów
Trzecim „znakiem”, jaki zmartwychwstanie Jezusa pozostawiło w historii, jest radykalna przemiana, jaka zaszła w uczniach natychmiast po zmartwychwstaniu. Za życia Jezusa okazują się małostkowi i wyrachowani. W czasie męki boją się dzielić z Nim los i opuszczają Go, uciekając. Piotr, który idzie za Nim do pałacu Kajfasza, trzy razy wypiera się znajomości z Jezusem, żaden z nich nie jest obecny na Kalwarii, poza uczniem, którego Jezus miłował. Z krzyża zdjęli Go i pochowali Józef z Arymatei i Nikodem, dwaj ukryci uczniowie Jezusa, a nie Dwunastu, którzy po śmierci Jezusa przebywają zamknięci w domu „z obawy przed Żydami” (J 20,19). Jednakże zaraz po zmartwychwstaniu uczniowie zmieniają się w niewytłumaczalny sposób. Przede wszystkim akceptują ideę o Mesjaszu ukrzyżowanym, wcześniej dla nich trudną do pojęcia i absurdalną. Potem wyznają, że Jezus jest „Panem", siedzącym po prawicy Boga i Sędzią żywych i umarłych, co dla Żydów, surowych monoteistów jest bluźnierstwem. Ponadto zaczynają głosić Jezusa, którego Żydzi ukrzyżowali, jako tego, którego Bóg wskrzesił z martwych i ustanowił Panem i Zbawcą ludzi, przypisując Mu wszelką władzę na niebie i ziemi. Czynią to z niezwykłą odwagą, stając przed przywódcami narodu izraelskiego, znosząc tortury i więzienia, mając plany wyjścia z Palestyny, by zanieść Ewangelię całemu światu.
Jak wytłumaczyć tę zmianę uczniów Jezusa, która doprowadziła do powstania Kościoła i jego szybkiego rozprzestrzenienia się po całym, ówczesnym świecie? Jedyne, możliwe wyjaśnienie jest takie, że mieli oni wstrząsające i przemieniające ich doświadczenie zmartwychwstania Jezusa. Jezusa, którego widzieli ukrzyżowanego, zobaczyli teraz zmartwychwstałego. Ten fakt przemienił ich egzystencję i dał im odwagę głoszenia Chrystusa zmartwychwstałego całemu światu i bycia świadkami Jego zmartwychwstania.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |