Dlatego nie ma w uczniach żadnego pragnienia zobaczenia Jezusa. Przeciwnie, kiedy im się ukazał, poznali Go z trudem, bali się, że zobaczyli ducha. Dali się przekonać dopiero wówczas, gdy zaczął jeść w ich obecności (por. Łk 24,37-42). Możemy więc być pewni, że uczniowie Jezusa widzieli naprawdę Jezusa zmartwychwstałego, dlatego ich świadectwo jest w pełni wiarygodne.
Ewangelie, „Dobra Nowina” o Jezusie
Gdy chodzi o opowiadania ewangeliczne dotyczące ukazania się Jezusa, należy stwierdzić, że różnią się one między sobą dość znacznie, ponieważ należą do odmiennych tradycji. Są więc różnice nie tylko ogólne, lecz także w relacjach dotyczących tego samego wydarzenia. Na przykład Ewangelia Łukasza mówi jedynie o ukazaniu się Jezusa w Jerozolimie, milczy zaś o ukazaniu się Jezusa w Galilei. Mówią o tym natomiast Ewangelie Mateusza i Jana. Wszystkie Ewangelie mówią o kobietach, które wczesnym rankiem, w dzień po szabacie poszły do grobu, jednakże Marek i Łukasz mówią o trzech kobietach, Mateusz o dwóch, a Jan tylko o jednej. Mateusz i Marek mówią o jednym aniele, który ukazał się kobietom, natomiast Łukasz i Jan o dwóch.
Należy jednocześnie zauważyć, że cztery Ewangelie są zgodne co do głównego faktu, że Jezus ukazał się wiele razy, w różnych miejscach i okolicznościach, różnym uczniom, i że oni, choć z trudem, rozpoznali Go jako Jezusa, z którym żyli razem, a którego Piłat kazał ukrzyżować trzy dni wcześniej. Od Niego to otrzymali misję przepowiadania Ewangelii całemu światu i bycia Jego świadkami „aż po krańce ziemi” (Dz 1,8).
Nie należy oczekiwać od Ewangelii absolutnej historycznej precyzji w najmniejszych szczegółach. Ewangeliści nie mieli zamiaru napisania historii Jezusa, jak uczyniłby to historyk naszych czasów, zważający nie tylko na całość, lecz także na dokładność szczegółów. Oczywiście, chcieli oni opowiedzieć fakty historyczne, to znaczy przekazać wiernie to, co Jezus powiedział i uczynił. Główne ich zamiary były jednak dydaktyczne i katechetyczne. Przekazali więc słowa i czyny Jezusa tak, by wzbudzić wiarę w Niego i umocnić nimi wierzących. Dlatego nie zapisali wszystkiego, co powiedział i uczynił Jezus, ani też nie troszczyli się zbytnio o szczegóły historyczne.
Oto dlaczego nie należy w Ewangeliach szukać opowiadania o życiu Jezusa wraz ze wszystkimi szczegółami, lecz głównie przepowiadania faktów, mających wzbudzić wiarę w Niego. Innymi słowy, Ewangelie są „Dobrą Nowiną”, że Bóg kocha ludzi i zbawia ich od grzechu i śmierci, dając życie, poprzez śmierć i zmartwychwstanie Jezusa z Nazaretu, Syna Bożego, który stał się człowiekiem.
Przeczytaj też:• Czy Jezus naprawdę zmartwychwstał? :.