Boże, Ty przywróciłeś młodość ducha swoim wiernym, zachowaj ich w radości i spraw, aby ciesząc się z odzyskanej godności przybranych dzieci Bożych, z ufnością oczekiwali chwalebnego dnia zmartwychwstania. Przez naszego Pana...
Człowiek żyje w stanie napięcia. Pewne rzeczy są już za nim, na inne jeszcze czeka. Nie może jednak w żaden sposób żyć ani przeszłością ani teraźniejszością. Jedynym środowiskiem życia człowieka jest teraz i tu. Owszem, jako chrześcijanin mam pamiętać o tym, że moja ojczyzna jest w niebie. Z drugiej jednak strony, tu gdzie jestem, mam słuchać słowa Bożego i żyć Bogiem w liturgii i codzienności. Dzięki Ci, Boże, że dajesz mojemu „teraz” swoje odwieczne „dziś”, pokarm na drodze do tego, co obiecujesz. Dziękuję Ci ja, człowiek rozpięty między wczoraj i jutro.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |