Może to nie najlepsze miejsce ale tu ,naszła mnie refleksja nad stanem współczesnej muzyki liturgicznej.Wśród gitarowo-bębnowych podrygiwań ubliżających (moim tylko(?!)zdaniem)liturgii katolickiej ,znajduję światełko-perełkę ,utwory p.Piotra Pałki i (jak w dowcipie)p.Bębenka.Serdecznie pozdrawiam i dziękuję!