Pozwól poczuć Twoją Miłość, abym zbliżając się do Ciebie zwyciężył w Tobie i zapłonęła we mnie Twoja miłość.
Naucz mnie kochać Papieża, żyć Jego nauczaniem i je głosić.
Ty, który miłujesz sprawiedliwość, nie dozwól, byśmy stali się jej niszczycielami.
Wydaje się, że nie ma w tekście dzisiejszej Ewangelii niczego nadzwyczajnego. Ot, coś o losie św. Jana i świadectwo o tym, że to on jest autorem przypisywanej mu księgi. I tylko dwa zdania Jezusa. Skierowane do Piotra: „Jeżeli chcę, aby pozostał, aż przyjdę, co tobie do tego? Ty pójdź za Mną”.
Dla zmagających się z pokusą zatrzymania w połowie drogi.
Modlitwa zawierzenia trudnych sytuacji życiowych.
Nie tylko na dzień Świętego Walentego.
Wstawiennictwu Abrahama u Boga za występnych mieszkańców Sodomy i Gomory poświęcił papież swą dzisiejszą katechezę podczas audiencji ogólnej. Zachęcił wiernych, aby po powrocie do domu z Pismem Świętym w ręku ponownie przemyśleli tekst jego katechezy ukazującej znaczenie modlitwy wstawienniczej. Na placu św. Piotra zgromadziło się ponad 13 tys. wiernych.
Jedność, która przenika Ojca i Syna, powinna napełniać nasze serca i umysły.
Prefacja to modlitwa dziękczynna, rozpoczynająca Eucharystię. W mszach o zmarłych są dziękczynieniem za nadzieję nieśmiertelności i powołanie do nowego życia.
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...