Tu nie chodzi tylko o pieniądze. Problem w tym, że wiążą serce. Nie pozwalają wyruszyć w drogę.
Doszukuję się w sobie doskonałości, chcę być samowystarczalna, chcę mieć poczucie, że zasługuję na Bożą miłość.
Bóg stał się Człowiekiem, a to znaczy, że człowiek już nie musi się domyślać, jak ma postąpić. Wystarczy patrzeć na Jezusa.
Modlitwa Jezusowa – modlitwa dla każdego.
Bądź zimny albo gorący, to znaczy bądź gwałtowny, nieprzewidywalny, zdecydowany w życiu z Chrystusem.
Trzy propozycje niedzielnej homilii. Również do osobistej refleksji nad czytaniami mszalnymi.
Do posłuchania jeden z apoftegmatów Ojców Pustyni:
A doskonałość „jak Ojciec”? Czym jest, jakie ma znaki szczególne?
Jezusowi nie chodzi o zewnętrzną doskonałość, ale wewnętrzną przemianę w duchu miłosierdzia.
Gdybyśmy tylko umieli oderwać się od tego przeliczania błogosławieństw i szczebli własnej doskonałości!
Da się zamknąć Tego, który tchnie kędy chce, prowadzi do całej prawdy, mówi co usłyszy, w jakiejkolwiek liczbie skończonej?