VII. Drugi upadek
Same „dobre chęci” nie wystarczą, by pracować nad czystością serca. Nawet jeśli ktoś ma tylko szlachetny pomysł, najlepszy zamiar, może uczynić sporą szkodę sobie i innym. Wysiłku duchowego nie można sprowadzać jedynie pięknych idei, gdyż naszym życiem rządzą konkretne prawa i zobowiązania.
Gromadźcie sobie skarby w niebie, gdzie ani mól, ani rdza nie niszczą i gdzie złodzieje nie włamują się, i nie kradną. Bo gdzie jest twój skarb, tam będzie i serce twoje.
VIII.Pocieszanie płaczących
Jeśli nasze serca są czyste, potrafimy rozpoznać Chrystusa. Możemy dostrzec Go w pracy, w okruchach zwyczajnego życia, w spotkanych ludziach. On żyje i działa w nas i przez nas także w momencie, gdy pocieszamy innych. Chrześcijanin, który szczerze szuka Pana, znajduje Go, gdyż to właśnie sam Pan pozwala się odnaleźć.
Z całą pilnością strzeż swego serca, bo życie tam ma swoje źródło.
IX. Trzeci upadek
Nieczystość serca powoduje brak wrażliwości na rzeczy Boże, a także na drugiego człowieka i jego nieszczęście. Polem walki o czystość serca jest czuwanie nad czystością spojrzenia — tak wzroku, jak i uczuć oraz wyobraźni przez odrzucenie upodobania w nieskromnych myślach lub obrazach.
„Światłem ciała jest oko. Jeśli więc twoje oko jest zdrowe, całe twoje ciało będzie w świetle. Lecz jeśli twoje oko jest chore, całe twoje ciało będzie w ciemności”.