Droga Krzyżowa Ognisk Świętej Rodziny.
Stacja VII – Drugi upadek
Ono będzie dla Ciebie
Pamiątką spotkania
I tej belki ciężkiej
Wspólnego dźwigania
Wyryję je na twym sercu
I gdy przyjdzie pokusa
Zawołaj z głębi swej duszy
A Ono pokusę tę skruszy
I nie upadniesz zwyciężysz
A pewność mam dlatego
Bo na Golgocie za ciebie
Doznałem upadku drugiego
Stacja VIII – Niewiasty
I gdy leżałem na bruku
Na wpół już umarły
Podniosły Mnie niewiasty
Z krwi i kurzu otarły
A przy tym zawodziły
Ile sił w gardłach miały
Cofnęli się żołnierze
Tak głośno krzyczały
Co z Nim zrobiliście
Wy dranie bez serca
On jest niewinny
Barabasz to morderca
Stacja IX – Trzeci upadek
Puśćcie Go w tej chwili
Oddajcie Go Matce
Wracajcie skąd przyszliście
Wynocha szubrawce
A Jezus stał i krwawił
I cicho półgłosem
Modlił się za nimi
I ich dzieci losem
A potem znowu poleciał
Jak kłoda na ziemię
Nogi były zbyt słabe
By nieść dalej to brzemię
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |