Gorzkie Żale

Niedziela Palmowa

W perspektywie wiary

Życiodajna Krew

Ks. Leszek Smoliński

„Jezu mój, we krwi ran swoich, Obmyj duszę z grzechów moich!”. Liturgia „Gorzkich żalów” przypomina nam w Niedzielę Męki Pańskiej, że Syn Boży „w swoim ciele poniósł nasze grzechy na drzewo, abyśmy przestali być uczestnikami grzechów, a żyli dla sprawiedliwości – Krwią Jego ran zostaliście uzdrowieni” (1 P 2,24). Niewinny Jezus, wierny do końca swojej zbawczej misji, poniósł karę śmierci w zastępstwie nas.

„O, jak przedziwna łaskawość Twej dobroci dla nas! O, jak niepojęta jest Twoja miłość: aby wykupić niewolnika, wydałeś swego Syna.
(…) O, szczęśliwa wina, skoro ją zgładził tak wielki Odkupiciel!” (Exsultet).

Na początku kwietnia przebywał na Jasnej Górze bp Leon Dubrawski z Kamieńca Podolskiego. W wywiadzie z 5 kwietnia 2022 r. powiedział m.in. „-Wyjeżdżam stąd z modlitwą, z zawierzeniem Matce Bożej Ukrainy i Rosji. Wiozę miłość, wiarę, nadzieję. Przyjechałem tu, żeby uprosić pokój, żeby nie przelewała się krew niewinnych ludzi, kobiet, dzieci. Wyjeżdżam umocniony waszą modlitwą”.

Greckokatolicki abp Światosław Szewczuk, po wizycie w mieście Buczy, które jest otwartą raną na ciele Ukrainy z powodu przelanej krwi wielu niewinnych ludzi, w tym dzieci, powiedział: „I przy tym zbiorowym grobie, patrząc na ręce naszych zamordowanych braci i sióstr, zrozumiałem jedną bardzo ważną rzecz: kochać bliźniego to znaczy czuć się z nim związanym. (…) Ale miłujmy Boga, który jest źródłem życia, a nie śmierci. Prośmy naszego kochającego Boga, abyśmy naprawdę poczuli jedność z naszymi braćmi i siostrami, a nawet nauczyli się kochać naszych nieprzyjaciół. Kochać nieprzyjaciela to znaczy powstrzymać jego morderczą rękę, odebrać mu broń, nie dawać mu możliwości zabijania. Prosimy, abyśmy w sytuacji nienawiści i wojennych mordów umieli kochać Boga i bliźniego, abyśmy pozostali ludźmi” (8 kwietnia 2022).

Wielu współczesnych chrześcijan przelewa swoją niewinną krew, cierpiąc niewinnie, znosząc prześladowania z powodu imienia Jezus. Ich ofiara jest naśladowaniem Jego ofiary. Ich życie staje się echem słów Tertuliana: „Krew męczenników jest nasieniem chrześcijan”. Poruszające świadectwo momentu śmierci francuskiego kapłana – ks. Jacques’a Hamela dał na łamach francuskiego magazynu „Famille Chrétienne” 87-letni Guy Coponet. Staruszek razem ze swoją żoną i trzema siostrami zakonnymi uczestniczył 26 lipca 2016 r. we Mszy św. w kościele w Saint-Étienne-du-Rou-vray, podczas której dwaj mordercy powiązani z tzw. Państwem Islamskim dokonali strasznej zbrodni. Coponet, gdy relacjonował dziennikarzowi straszną historię, mówił, że 86-letni ks. Hamel bronił się przed napastnikami do końca. Krzyczał o szatańskim ataku, ale – jak powiedział świadek – nie zwracał się bezpośrednio do agresorów, traktując ich – jak domyśla się Coponet – jako opętanych przez złego ducha (Świadek męczeństwa, „Niedziela”, 42/2016, s. 39).

W Krwi Chrystusa, która została przelana do ostatniej kropli, człowiek może dostrzec najwyższym wyrazem nieskończonej miłości Boga do człowieka. Dlatego tajemnica życiodajnej Krwi Chrystusa znajduje się w centrum wiary i zbawienia. Przez nią Syn Boży pojednał niebo z ziemią (por. Kol 1,20). Żołnierz, który otwarł włócznią serce Jezusa, zdaje się jakby odkrył przed ludźmi Boży plan, wypełnienie całej historii zbawienia. Przypomina nam o tym Kościół, kiedy modli się słowami prefacji we Mszy o Najświętszym Sercu Pana Jezusa: „On wywyższony na krzyżu, w swojej nieskończonej miłości ofiarował za nas samego siebie, z Jego przebitego boku wypłynęła krew i woda, i tam wzięły początek sakramenty Kościoła, aby wszyscy ludzie pociągnięci do otwartego Serca Zbawiciela, z radością czerpali ze źródeł zbawienia”.

O tym źródle miłosierdzia mówił Chrystus do św. Faustyny: „rana serca mojego jest źródłem niezgłębionego miłosierdzia” (Dz. 1190). Owa rana – przebity bok i serce, staje się dla całej ludzkości źródłem miłosierdzia Bożego. Na znanym nam dobrze obrazie Jezusa Miłosiernego „Jezu, ufam Tobie” z przebitego boku Chrystusa wypływają promienie: blady i czerwony. Chrystus wyjaśnia Faustynie, co one oznaczają, mówiąc: „Te dwa promienie oznaczają krew i wodę – blady promień oznacza wodę, która usprawiedliwia dusze; czerwony promień oznacza krew, która jest życiem dusz...” (Dz. 299). W innym miejscu Chrystus zachęca: „niech korzystają z krwi i wody, która dla nich wytrysła” (Dz. 848).

Kielich eucharystyczny, który w znaku wina zawiera krew nowego i wiecznego Przymierza, jest pamiątką Paschy Pana i napojem zbawienia według słów samego Jezusa: „kto pożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym” (J 6,54).

Tyś w Jezusowym kielichu zamknięta
Abyś nas wszystkich życiem napawała
Abyś dla świata Krwi Boska Prześwięta
Miłosierdzie wybłagała.
«« | « | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg
« » Kwiecień 2024
N P W Ś C P S
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
Pobieranie... Pobieranie...