Komentarze biblijne i liturgiczne, propozycje śpiewów, homilie, Biblijne konteksty i inne.
więcej »Sześć homilii
Piotr Blachowski
Medytacja to spotkanie Słowa Bożego z moim życiem. Podstawą medytacji jest Słowo Boże skierowane zawsze do konkretnego człowieka – do mnie. Tak często pytamy o prawdziwy cel i sens naszego życia, ale jak często medytujemy nad Prawem Bożym? Czy postrzegamy swoje życie przez pryzmat Słowa Bożego? Czy zastanawiamy się nad tym, jak działanie Boga objawia się w naszym życiu?
Skąd te pytania? Wynikają z dzisiejszych czytań, które traktują o czytaniu, słuchaniu, opowiadaniu prawd żywych, mimo iż pochodzą z odległej przeszłości. Prorok Nehemiasz opowiada nam, jak to Kapłan Ezdrasz podczas zgromadzenia, „w którym uczestniczyli przede wszystkim mężczyźni, lecz także kobiety oraz wszyscy inni, którzy byli zdolni słuchać” (Ne 8,2b), czytał Pismo Prawa Mojżeszowego, nadanego Izraelowi przez Boga. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie reakcja ludu wsłuchującego się w tekst. Zastanówmy się, czy dzisiaj byłoby możliwym stworzenie takiej sytuacji, by zgromadzeni, słuchający Słowa Bożego, tak żywiołowo reagowali?
Uczestniczymy wszakże (nie wszyscy) w katechezach, naukach stanowych podczas rekolekcji, misji, słuchamy homilii, kazań, ale czy rozumiemy to wszystko, co jest przekazywane? Mamy nauczycieli, którzy starają się nam tłumaczyć podczas katechez słowa, zdania, dają nam objaśnienia, ale czy my potrafimy słuchać, rozumieć i stosować w życiu to, co wynika z naszej wiary? W obszernym fragmencie Listu do Koryntian Apostoł mówi do nas takimi słowami: „Wy przeto jesteście Ciałem Chrystusa i poszczególnymi członkami. I tak ustanowił Bóg w Kościele najprzód apostołów, po wtóre proroków, po trzecie nauczycieli, a następnie tych, co mają dar czynienia cudów, wspierania pomocą, rządzenia oraz przemawiania rozmaitymi językami. Czyż wszyscy są apostołami? Czy wszyscy prorokują? Czy wszyscy są nauczycielami? Czy wszyscy mają dar czynienia cudów? Czy wszyscy posiadają łaskę uzdrawiania? Czy wszyscy przemawiają językami? Czy wszyscy potrafią je tłumaczyć?” (Kor 12,27-30), a ja dodam: czy wszyscy potrafią je zrozumieć?
Chciejmy słuchać, wyciągać wnioski ze Słowa Bożego, słuchać naszych nauczycieli, którym dano zdolność przepowiadania i nauczania, poza tym czytajmy sami, by pogłębiać wiarę, podbudowując ją wiedzą, i kroczyć po Ścieżkach Pana, naszego najlepszego Nauczyciela, który „…nauczał w ich synagogach, wysławiany przez wszystkich. Przyszedł również do Nazaretu, gdzie się wychował. W dzień szabatu udał się swoim zwyczajem do synagogi i powstał, aby czytać.” (Łk 4,15-17).
Bóg pragnie wejść w nasze życie, ale czyni to tylko wtedy, gdy sami tego pragniemy. Życie na ziemi jest zagrożone, bo człowiek lekceważy prawa wpisane w jego naturę i tworzy własne prawa. Ze słuchania Słowa Bożego rodzi się wiara. Słowo Boże jest światłem, które rozjaśnia ciemności życia. Jest darem i wezwaniem. Jest Słowem Prawdy i mówi, że najważniejszy jest BÓG. Człowiek zawsze pyta, co jest zyskiem, a co stratą, a Pan Jezus mówi, że wierność Ewangelii jest sukcesem, choćby świat uważał inaczej. Kto słucha w duchu wiary słów Bożych, spotka zawsze Jezusa z Nazaretu, a każde spotkanie wyznacza nowy etap naszego zbawienia.
Chryste, prowadź nas Twoimi Ścieżkami i pomóż nam otworzyć się na działanie Ducha Świętego, który uzdalnia nas do przyjęcia Słowa Bożego, Twojego Słowa.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |