Drzwi zamknięte dla bliźniego są zamknięte także dla Boga. Przebaczenie to jedyne wyjście ze świata podejrzeń, odwetu, nienawiści. – Ile razy mam przebaczyć, czy aż 7 razy? – pytamy ze św. Piotrem. – Nie 7, ale 77 razy, czyli zawsze – mówi Jezus.
Siedemdziesiąt siedem
Temat przebaczenia pojawia się nieustannie w Ewangelii. W Kazaniu na Górze (tuż przed „Ojcze nasz”) Pan Jezus mówi: „Jeśli przyniesiesz dar swój przed ołtarz i tam wspomnisz, że brat twój ma coś przeciw tobie, zostaw tam dar swój przed ołtarzem, a najpierw idź i pojednaj się z bratem swoim! Potem przyjdź i dar swój ofiaruj!” (Mt 5, 23–24, por. Mk 11,25). Tuż po „Ojcze nasz” Jezus jeszcze raz podkreśla zależność między Bożym i ludzkim przebaczeniem: „Jeśli bowiem przebaczycie ludziom ich przewinienia, i wam przebaczy Ojciec wasz niebieski. Lecz jeśli nie przebaczycie ludziom, i Ojciec wasz nie przebaczy wam waszych przewinień” (Mt 6, 14–15). Mamy moc (niestety!) przeszkodzić działaniu łaski Bożej.
Kiedy apostoł Piotr zapytał Jezusa o to, ile razy ma wybaczyć, jeśli ktoś mu zawini, usłyszał: „Nie mówię ci, że aż siedem, lecz aż siedemdziesiąt siedem razy”. Liczba 77 to nawiązanie do biblijnej postaci Lameka, jednego z potomków Kaina, który gotów był mścić się aż siedemdziesiąt siedem razy (Rdz 4,24). Logice zemsty i nienawiści Jezus przeciwstawia świat bezgranicznego przebaczenia. Przypowieść o nielitościwym dłużniku jest dobrym komentarzem do piątej prośby Modlitwy Pańskiej. Sługa był winien swojemu panu gigantyczną sumę 10 tysięcy talentów (co najmniej 340 ton złota lub srebra!). Miał dług, którego nie był w stanie spłacić. Jezus celowo wyolbrzymił wysokość tego zadłużenia, żeby pokazać ogrom Bożego miłosierdzia. Oddłużony sługa okazał się jednak bezlitosny dla człowieka, który był mu winien 100 denarów, czyli śmiesznie niską sumę w porównaniu z darowanym mu długiem. I za ten brak miłosierdzia został ukarany. Mur, którym odgradzamy się od bliźniego, jest także murem, który odgradza nas od Boga.
Kto jest moim winowajcą?
„Wobec krzywdy każdy reaguje inaczej. Możemy pragnąć zła dla tych, którzy nam ją wyrządzili, mówić źle o tych, którzy źle mówili na nasz temat. Możemy pozwolić, by urazy zakaziły nasze wnętrze, tworząc coś w rodzaju złego samopoczucia i ciągłego niezaspokojenia wobec wszystkich i wobec każdego. Możemy skierować gniew przeciwko nam samym, tak jakbyśmy zasłużyli na to zranienie i odrzucenie. Dajemy się przekonać o braku własnej wartości, o naszej niższości, naszej miernocie i niegodziwości” (J. Vanier). Te czy inne reakcje na zło prowadzą do zerwania komunikacji z drugim. Powstaje mur, który ma często tendencje do wzrostu. Jest to tym bardziej bolesne, jeśli dotyczy ludzi bliskich. Narasta wtedy samotność, lęk, zamknięcie. Przebaczenie jest jedyną drogą do uzdrowienia pokiereszowanych ludzkich więzi. To nieraz długa droga, wymagająca czasu. Przebaczenie nie oznacza jakiejś banalizacji zła. Krzywda pozostaje krzywdą, zło złem. Pewnych rzeczy nie da się po prostu zapomnieć. Przebaczenie to wzniesienie się ponad zło. To wprowadzenie w życie zasady: „nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj” (Rz 12,21). To miłość, która kocha pomimo wszystko. To wiara, że każdy człowiek jest dzieckiem Boga, że w są w nim ukryte (nieraz bardzo głęboko) pokłady dobra, które można uruchomić. To wiara, że człowiek może się zmienić, że zło go nie przekreśla.
„Przebaczamy, prosimy o przebaczenie” – napisali przed laty polscy biskupi do biskupów niemieckich. Ile było wtedy o to krzyku, że to przedwczesne, że zbyt pokorne, że Niemcy powinni pierwsi nas przeprosić. Po latach widać wyraźnie, że ten list był przełomem w leczeniu ran po wojnie. Jedną ze współczesnych ikon przebaczenia stało się spotkanie Jana Pawła II ze swoim niedoszłym zabójcą Ali Agcą.
„Jako i my odpuszczamy naszym winowajcom”. Kim są moi „winowajcy”? Kogo nie cierpię, kto mnie irytuje, na kogo się wściekam, kogo notorycznie obgaduję, poniżam? Mąż, żona, teściowa, synowa, dziecko, proboszcz, wikary, kolega z pracy, przeciwnik polityczny? Kto potrzebuje mojego przebaczenia? Komu nie potrafię przebaczyć?
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |