Ezechiel zobaczył wodę płynącą ze świątyni. Jeszcze nie wiedział, że świątynia zapowiada Tego, który „mówił o świątyni swego ciała”. Jeszcze nie wiedział, że z tej świątyni wypłynie krew i woda, czyniąc z niej nową sadzawkę, „zwaną po hebrajsku Betesda”.
Sadzawka znajdująca się przy Bramie Owczej nie na próżno została wybrana. Bo Ten, który sam stał się sadzawką jest także Bramą Owiec. O ile jednak woda wypływająca spod ołtarza świątyni dawała życie zwierzętom i roślinom, zanurzeni w sadzawce znajdującej się przy Bramie Owczej otrzymują nowe życie z wody i Ducha Świętego po to, by mogli stać się solą ziemi i światłem świata, przynoszącym owoce dobrych uczynków drzewem figowym, wydającą plon stokrotny glebą, a świadkowie ich czynów „chwalili Ojca, który jest w niebie”.
„Oto wyzdrowiałeś…” To znaczy przeszedłeś przez Bramę Owiec i wszedłeś do świątyni Jego Ciała. Dlatego „nie grzesz więcej…” To znaczy nie oglądaj się wstecz, jak nie oglądają się wszyscy, którzy przyłożyli rękę do pługa.
Dodaj swój komentarz »