Któż lepiej niż Ona, Matka Boga, zrozumie mój ból, ucałuje rany, utuli moje zranione serce?
Kocham Kościół, bo za Jego wiarę ręczy sam Chrystus: „Modliłem się za ciebie, aby nie ustała twoja wiara”.
Maryjny modlitewnik (22).
Trzy homilie na uroczystość NMP Królowej Polski. Także do osobistej refleksji nad czytaniami mszalnymi.
Jej obecność uświadamia mi, że sama nie damy rady, by trwać przy Bogu. Dlatego chcę każdego dnia wybierać Ją, jako najpewniejszą drogę do szczęścia wiecznego.
Orędzie papieża Franciszka na 54. Światowy Dzień Modlitw o Powołania, datowane 29 listopada, w I Niedzielę Adwentu. Obchodzi się go w czwartą Niedzielę Wielkanocną, przypadającą w tym roku 17 kwietnia.
Głos cierpiącej Matki chcącej ukoić ból, wyżalić się na okrutność świata.
Św. Jan przypomina w Ewangelii, że Maryja jest obecna pod krzyżem Jezusa. Szczególne miejsce zajmuje również w naszych sercach, w naszej pobożności i w naszej polskiej historii.
Nie złamał Jej ból, nie przygniotła rozpacz. Każdy z nas może przyjąć Maryję jako Matkę pocieszenia.
Nasze mamy. Dobre, kochane i ciągle w nas zapatrzone. Zawsze są blisko. W drugim pokoju, w drugim mieście. Czasem spoglądają na nas z fotografii. Czuwają, niezmiennie gotowe by nas chronić i bronić. Podążamy za nimi ufnie.
Tajemnica może u jednych budzić ciekawość, chcieć poszukiwania, u innych – zniechęcenie, bo droga do jej poznania jest długa.