Jak mamy stawać przed Bogiem, z którym relacja opiera się na zaufaniu, wierności w trudach?
Nikt nie obiecuje, że bycie chrześcijaninem nic nie kosztuje. Kosztuje: wierność Bogu w każdym wyborze.
Z determinacją udaje się w nieznane. Chce jedynie dobrze wypełnić swoją posługę, dotrzymać wierności Ewangelii.
Przyszłość budowana na Bogu, wierność, dobre wybory – w optyce wiary zdają się być na wyciągnięcie ręki.
Dobrem wspólnym małżonków jest miłość, wierność i uczciwość małżeńska oraz trwałość ich związku „aż do śmierci”.
Zrealizować zamierzone cele? Zwyciężyć? Można. Ale ważna jest cena. Owocem Ducha jest nie zwycięstwo, a wierność.
Bóg pragnie naszej sprawiedliwości wobec innych, abyśmy umiłowali wierność przymierzu i stawali wobec Niego w pokorze.
Boska tożsamość ochrzczonych sytuuje ich również w konkretnym miejscu i czasie. Domaga się również wierności łasce chrztu.
Być może dzieciom Królestwa wydaje się, że wszystko im się należy. Łaska, wierność, pokój, sprawiedliwość, stokroć więcej…
Kiedy mężczyzna i kobieta ślubują sobie miłość, wierność i uczciwość, zawierają ze sobą przymierze na całe życie.
Jest wielka różnica między ludzką słabością a złą wolą.