Krzyż niezrozumienia

Błogosławiony Jan Paweł II jawi nam się jako prorok. Prawdziwy prorok. A tacy zawsze są odrzucani przez współczesnych.

Oprócz tego, jeszcze dzisiaj, przetrwały w dużej części naszego społeczeństwa liczne formy upokarzającej dyskryminacji, które poważnie obrażają i godzą w niektóre zwłaszcza kategorie kobiet, jak na przykład mężatki bezdzietne, wdowy, kobiety żyjące w separacji, rozwiedzione oraz samotne matki.” (FC 24) Godności i powołaniu kobiety papież poświęcił osobny dokument „Mulieris dignitatem”.

Mimo swojego ogromnego szacunku wobec kobiet papież potrafił także z mocą przeciwstawiać się tym kobiecym dążeniom, które jego zdaniem nie były zgodne z nauka Jezusa. Dlatego jasno wskazał, że w Kościele Katolickim kobieta nie może otrzymać święceń kapłańskich.

Bo prawdziwy prorok nie boi się przedstawiać ludziom nauki Bożej nawet niewygodnej i bardzo trudnej do przyjęcia. Bóg nie chce, by człowiek szukał dróg na skróty. Bóg chce, by człowiek szukał Jego dróg i nimi starał się iść.

Dlatego papież jasno sprzeciwił się także teologii wyzwolenia, lansowaną mocno w krajach Ameryki Południowej i Środkowej. W swej pierwszej encyklice „Redemptor hominis” błogosławiony Jan Paweł II odrzucił koncepcję Chrystusa jako polityka i wizję Kościoła, jako zaangażowanego bezpośrednio w politykę. Kościół, zdaniem papieża, winien działać w sferze moralności, kultury. Winien przede wszystkim kształtować sumienia. Bez miłości i miłosierdzia nie będzie przestrzegania praw człowieka i sprawiedliwości między ludźmi.

W Polsce podczas papieskich pielgrzymek może tak tego nie było widać, ale nauczanie papieża i jego osoba często powodowały, że w innych krajach spotkania nie przebiegały w atmosferze radości i zadowolenia. Kiedy na przykład w 1985r. błogosławiony Jan Paweł II odwiedził Holandię, po raz pierwszy w trakcie swych pielgrzymek spotkał się z gwałtowną demonstracją antypapieską, która wynikała właśnie z kwestionowania nauki Kościoła w kwestii m.in. celibatu i kapłaństwa kobiet, braku akceptacji środków antykoncepcyjnych, niedopuszczania do Komunii św. osób rozwiedzionych, żyjących w ponownych związkach czy sprzeciwu Kościoła wobec małżeństw homoseksualistów.

Polskiego papieża nie ma już na ziemi prawie 10 lat. Czas pokazuje jednak, że przewidział wiele z sytuacji, jakie obecnie zagrażają mężczyźnie i kobiecie, małżeństwu i rodzinie w dobrym, Bożym przeżywaniu ich ziemskich zadań. Jego słowa pozostają dla nas przestrogą, ale i wskazówką, pokazującą, w jakim kierunku musimy kształtować nasze myślenie i odbiór rzeczywistości, by nie pobłądzić, by nie poranić siebie i innych, by nasza europejska cywilizacja nie uległa zagładzie.

Krzyżem proroka często jest wolność ludzi, za których odpowiedzialność powierzył mu Bóg. Krzyżem jest też świadomość zła, jakiemu ludzie się ochotnie poddają, i doświadczenie własnej bezradności w zderzeniu z ludzkim uporem w myśleniu i zatwardziałością serca.

Patrząc na życie błogosławionego Jana Pawła II sądzimy, że w sytuacjach odrzucenia i pogardy ze strony ludzi, pociechą dla niego były słowa umiłowanego Mistrza z Nazaretu: „Pamiętajcie na słowo, które do was powiedziałem: "Sługa nie jest większy od swego pana". Jeżeli Mnie prześladowali, to i was będą prześladować. Jeżeli moje słowo zachowali, to i wasze będą zachowywać.” (J 15,20)

«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg
« » Kwiecień 2024
N P W Ś C P S
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
Pobieranie... Pobieranie...