Aby wiara stała się odwagą służby i gestem przychodzącej z pomocą miłości, zdolnej współuczestniczyć w cierpieniu.
„A Twoją duszę miecz przeniknie, aby na jaw wyszły zamysły serc wielu” (Łk 2, 34-35).
Brakuje słów, aby opisać ból spotkania Matki z prowadzonym na śmierć Synem. Czy to w ogóle możliwe – znieść z wiarą cierpienie dziecka? Maryja towarzyszy Jezusowi w ostatniej drodze, nie przeszkadza Bożemu planowi zbawienia świata. Jej wiara jest większa niż macierzyńska troska.
Maryjo, naucz nas wierzyć i pomóż, aby wiara stała się odwagą służby i gestem przychodzącej z pomocą miłości, zdolnej współuczestniczyć w cierpieniu.
„Jedni drugich brzemiona noście” (Ga 6, 2).
Nie znalazł się nikt, kto dobrowolnie pomógłby nieść krzyż. Był tylko Szymon wracający z pola. Choć przymuszony, to jednak pomógł nieść krzyż, a Jezus tę pomoc przyjął.
Na końcu każdy z nas usłyszy słowa: „Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili” (Mt 25, 40). Ile razy pomagamy bliźnim, tyle razy dźwigamy krzyż Jezusa podczas Drogi Krzyżowej.
Prosimy Cię, Jezu, napełniaj nasze serca wrażliwością i daj nam gotowość do niesienia pomocy w dźwiganiu krzyża naszym cierpiącym braciom.
„Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią” (Mt 5, 7).
Odważna kobieta wyszła z tłumu i nie zważając na niebezpieczeństwo okazała miłość i przyznała się do Chrystusa. Dzisiaj tak trudno nie tylko przyznać się do swojej wiary, ale też spełniać czyny miłości wobec prześladowanych i odrzuconych.
Prosimy Cię, Jezu, o odwagę Weroniki w dawaniu świadectwa miłości.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |