Liturgia oczami świeckiego

W sprawach liturgii zabiera głos Stolica Apostolska, mówią biskupi i księża, na jej temat wypowiadają się teologowie. Rzadko natomiast można usłyszeć i przeczytać refleksje świec-kiego. W adwentowej edycji „Miłośnika Eucharystii” wyłowiliśmy kogoś, kto liturgią jest zafascynowany, czuje się za nią odpowiedzialny i potrafi na jej temat pięknie pisać.

Reasumując celebransem liturgii jest Lud Boży ze swoją Głową na czele- czyli z Chrystusem. Jednak bez prezbitera i jego władzy samo zgromadzenie, choćby bardzo pragnęło, nie może dokonać konsekracji chleba i wina. A z drugiej strony liturgia Mszy św. z natury swojej domaga się społeczności wiernych i dlatego po Soborze zostały ograniczone do minimum Msze św. „prywatne”, bez udziału ludu. Zwróćmy uwagę na język liturgii, zawsze występuje liczba mnoga, to znaczy że prezbiter nie modli się sam, lecz z ludem lub w jego imieniu. W zgromadzeniu wypełniane są różne funkcje i posługi w zależności od stopnia święceń i i na mocy ustanowienia Kościoła. ( o tym później).

Obecność Chrystusa pod postaciami konsekrowanego Chleba i Wina

Chleb i wino na skutek działania Ducha Świętego i wypowiedzianych słów celebransa stają się prawdziwym Ciałem i Krwią Chrystusa. Ta cudowna przemiana następuje z woli Chrystusa, który dał tę władzę prezbiterom i biskupom, mówiąc „To czyńcie na moją pamiątkę”. Podczas Mszy św. dokonuje się zbawienna Ofiara pod osłoną sakramentalnych znaków. Uobecnia się Ofiara Krzyżowa, która złożył za nas Syn Boży. To nie znaczy, że każda Eucharystia jest powtórzeniem Golgoty, bo On raz oddał życie i już więcej nie umiera, ale jesteśmy jej uczestnikami poprzez tajemnicę wiary, wierzymy, że Chleb i Wino konsekrowane, pozostając materialnie substancją chleba i wina stają się Pokarmem i Napojem duchowym na wieczność. Postaci Eucharystyczne od tego momentu otaczane są najwyższą czcią i szacunkiem. Przechodząc przed nimi oddajemy cześć poprzez przyklęknięcie na jedno kolano.

I tak odpowiadając na zaproszenie Chrystusa przyszliśmy do świątyni i tam w sposób dynamiczny doświadczaliśmy Jego obecności, najpierw w zgromadzeniu liturgicznym, potem w osobie celebransa, w odczytywanym i głoszonym Słowie Bożym, aż wreszcie pod Postaciami Chleba i Wina.
Dlatego czas już zadać zasadnicze pytanie: cóż to jest liturgia? Jedna z odpowiedzi brzmi, że jest to dzieło Chrystusa, który uświęca człowieka, a człowiek uświęcony łączy się z Chrystusem i braćmi w społeczności, oddaje Bogu cześć. Odbywa się to pod osłoną sakramentalnych znaków i symboli. A o tym niebawem.


* Tytuł pochodzi od redakcji.

Autor jest członkiem Komisji Liturgicznej Archidiecezji Warmińskiej. Współodpowiedzialny za formację nadzwyczajnych szafarzy Komunii św. W przyszłości chciałby zostać wyświęcony na diakona stałego.


Więcej na następnej stronie
«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg
« » Listopad 2024
N P W Ś C P S
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
Pobieranie... Pobieranie...