W znaku człowiek odnajduje nie tylko światło tajemnicy, lub choćby jej przebłysk, odczytuje także siebie w odniesieniu do tej tajemnicy, otwiera się na nią i jest przez nią określany. Znak wzywa go do zatrzymywania się nad nią, wejrzenia w nią i w siebie zarazem, wzywa do uczestnictwa.
Stąd można powiedzieć, że istnieje tyle rodzajów znaków, czy nawet systemów znaków, ile może istnieć różnego rodzaju systemów treściowych, które otwierają nas nie tyle na rzeczywistość, ile na tajemnice, jakie się w tej rzeczywistości kryją i do których usiłujemy się zbliżyć, ażeby je poznać, lub w nich uczestniczyć. Mówimy więc o znakach bytu, znakach życia, znakach władzy, znakach wspólnoty, znakach procesów dziejowych, znakach czasów, znakach przyszłości itd. Mówimy wreszcie także, i to może najczęściej, o znakach świętych.
W znaku człowiek odnajduje nie tylko światło tajemnicy, lub choćby jej przebłysk, odczytuje także siebie w odniesieniu do tej tajemnicy, otwiera się na nią i jest przez nią określany. Znak wzywa go do zatrzymywania się nad nią, wejrzenia w nią i w siebie zarazem, wzywa do uczestnictwa.
Są znaki, które można by nazwać naturalnymi, gdyż same z siebie przez swoją strukturę lub funkcjonalne powiązanie, albo nawet jedynie przez pewne zewnętrzne upodobnienie „naznaczają” nam pewne tajemnice, zbliżają do ich rozumienia, wskazują na ich obecność. I są takie znaki, przez które my sami usiłujemy jakąś tajemnicę „naznaczyć”, wtedy zwłaszcza kiedy nie potrafimy jej inaczej nazwać ani wyrazić. Ten drugi rodzaj znaków nazywać zwykliśmy symbolami. Najczęściej jednak tak usiłujemy dobierać i konstruować symbole, ażeby nadać im niektóre przynajmniej cechy znaków naturalnych. Wtedy i sama interpretacja symbolu może być szersza, taka niemal, jak znaku naturalnego, a dzięki temu i sam znak pełniej i głębiej przybliża nam tajemnicę, którą naznacza.
Znaki święte mówią nam o obecności Boga w naszym życiu. Obecność ta jest zawsze działaniem, jest zbawczą bliskością Tajemnicy i znak nas na tę tajemnicę otwiera, wzywa do zatrzymania się nad nią, czy wobec niej, do gotowości, otwarcia, współdziałania i uczestnictwa. Znak święty nie jest i nie musi być zdarzeniem nadzwyczajnym, cudem w ścisłym tego słowa znaczeniu, nie jest i nie musi być gwałtownym wtargnięciem Boga w naturalny porządek rzeczy, ani nawet w życie poszczególnych ludzi, choć w pewnych przypadkach może być także czymś takim, Chrystus jednak przygania tym, którzy oczekują takich nadzwyczajnych znaków, a nie umieją, czy nie chcą rozumieć znaków zwyczajnych (np. znaków czasu), są niewrażliwi na łagodne działanie Bożej łaski.
Można zatem rozróżnić co najmniej trzy rodzaje znaków świętych:
a) Jedne z nich są owym ostrym wkroczeniem Boga w życie człowieka, ażeby w tym życiu coś zdecydowanie zmienić. Taki znak otrzymał Paweł pod murami Damaszku. To był znak nawrócenia, ale to nie musi być koniecznie znak nawrócenia. Nie zawsze bowiem znak taki rzeczywiście nawraca, ale zawsze stanowi podstawę odpowiedzialności. Chrystus mówi wszak o Żydach, że pomimo iż uczynił przed nimi wielkie znaki, nie uwierzyli w Niego (J 12,37). Nie zawsze też znak ma na celu nawrócenie w ścisłym tego słowa znaczeniu. Na przykład św. Józef otrzymuje znak, że ma się udać do Egiptu. W każdym jednak przypadku znak taki zmierza do jakiejś zmiany postawy lub zachowania się człowieka zgodnie z wolą Bożą.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |