Nieustannie dziękujemy Bogu, bo gdy przejęliście słowo Boże, usłyszane od nas, przyjęliście je nie jako słowo ludzkie, ale jako to, czym jest naprawdę - jako słowo Boga, który działa w was, wierzących.

I kolejne słowa świętego Pawła. Bardzo ważne słowa. Zdobywali serca ludzi, ale nie dla siebie. Bogu, o którym mówili, byli poddani. Naprawdę poddani. Ich życie było widoczne i jasne i oni sami stali się przezroczyści, tak że ludzie, do których przyszli, zobaczyli samego Boga i Jego głos usłyszeli. To po ludzku trudne: niczego nie zatrzymać dla siebie. Nawet chwały.

A przecież może się wydawać, że wystarczy pozór. Że wystarczy ludziom wydawać się sprawiedliwym, a to co w nas w środku dla nich jest niewidoczne. Że najważniejsze, by wyglądać pięknie, by przyciągnąć...

Podobni jesteście do grobów pobielanych, które z zewnątrz wyglądają pięknie, lecz wewnątrz pełne są kości trupich i wszelkiego plugastwa – mówi Jezus.

Tak, to prawda, Bóg potrafi działać i przez takie narzędzia. Bóg potrafi wyprowadzić dobro ze zła. Ale nie tego od nas oczekuje.

Na szczęście nawet wtedy, gdy mówi ostre, bardzo ostre słowa, nigdy nas nie opuszcza. Jeśli powiem: «Niech więc mnie ciemność zasłoni i noc mnie otoczy jak światło», to nawet mrok nie będzie dla Ciebie ciemny, a noc jak dzień będzie jasna.

Nie uciekaj. Wróć. Zacznij od nowa.