Więcej ich było, niż by się to mogło z początku wydawać. Bywają dla nas wzorem, bywają przestrogą.
Postaci pierwszoplanowe, drugoplanowe i te całkiem w tle, których istnienia trzeba się właściwie domyślić. Wielu różnych ludzi ( jak się okazuje nie tylko), różne okoliczności, różne priorytety. Opowieść o Bożym Narodzeniu niesie ze sobą wiele treści. Nie tylko tych ściśle teologicznych. O Bogu, który dla naszego zbawienia staje się (już na zawsze) człowiekiem czy o powodach, dla których jedni aniołowie służą, a inni zawołali, że służyć nie będą. Także spostrzeżeń dotyczących ludzi. Ich wielkości i małości, ich zaufania Bogu i nieuwzględnianiu Go w swoich kalkulacjach.... Jest nad czym się zatrzymać, jest co kontemplować. Zapraszając do lektury tego bożonarodzeniowego cyklu zapraszamy też do kontemplacji tego wydarzenia. Zatrzymania się i zanurzenia w nim. By powrócić do życia bogatszym w doświadczenia, jakie tamta historia nam przynosi...
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |