Nie ma bowiem nic ukrytego, co by nie wyszło na jaw, ani nic tajemnego, co by się nie stało wiadome. Łk 12

Gdy staniemy kiedyś przed Bogiem, zobaczymy siebie w całej prawdzie. Okaże się jacy naprawdę jesteśmy. Będzie to moment konfrontacji naszych wyobrażeń o sobie i rzeczywistej prawdy. A rozbieżność będzie zależeć od tego, na ile poznaliśmy siebie podczas ziemskiego życia. Pan Bóg wspiera w poznawaniu siebie, ale musimy tego pragnąć. On nie przeraża się naszymi słabościami. Kocha nas takich, jacy jesteśmy. Pozwala nam zobaczyć tyle, ile zdołamy znieść. Całość ujrzymy w wieczności, gdy już będziemy mogli „dotknąć” Jego miłości, doświadczyć, że naprawdę kocha nas właśnie takich.

Jeśli chcemy żyć z Jezusem i podążać Jego drogą, to nie możemy prowadzić podwójnego życia. Innego przed ludźmi i innego przed Bogiem. Każde kłamstwo, nieuczciwość, przewrotność prędzej czy później wyjdą na jaw, to kwestia czasu. Przed tym ostrzega dziś Jezus. Dlatego należy dążyć do poznawania siebie, tego jacy naprawdę jesteśmy. Nie możemy opierać się wyłącznie na własnych siłach. Trzeba zawierzyć się i oddać tę sprawę Jemu.

Mocni w Duchu Należę do Ciebie (OFFICIAL) - Mocni w Duchu & Młodość - lubię to!