Słowo, którego hebrajski odpowiednik ma bardzo szeroki zakres znaczeniowy w Biblii hebrajskiej. Bóg „tchnął (...) tchnienie życia" w Adama i ten stał się „istotą żywą" (Rdz 2,7). Adam, w przeciwieństwie do zwykłej gliny, jest gliną żyjącą (Rdz 3,19). Ta zasada życia może odchodzić i wracać. O własną duszę można się obawiać (Ez 32,10 [BT: życie]), można narażać własną duszę na niebezpieczeństwo (Sdz 5,18) lub zabrać komuś duszę (1 Krl 19,4 [BT: życie]). „Dusza" może oznaczać indywidualną osobę: Lea urodziła Jakubowi szesnaście „dusz" (osób; Rdz 46,18). Dla Hebrajczyka „dusza" oznaczała jedność osoby ludzkiej; Hebrajczycy byli żywymi ciałami, a nie mieli ciała. To hebrajskie pole znaczeniowe zostało naruszone w Księdze Mądrości przez wprowadzenie greckiej idei duszy. Wyraźny stał się dualizm między duszą a ciałem: „śmiertelne ciało przygniata duszę" (9,15). Przemijającemu ciału przeciwstawia się nieśmiertelną duszę (3,1-3). Tego typu duallizm może zakładać wyższość duszy nad ciałem.
W pismach NT „dusza" zachowuje zasadnicze hebrajskie pole znaczeniowe: „Dusza" oznacza życie: Herod czyhał na duszę Jezusa (Mt 2,20 [BT: życie]); ktoś może zbawić duszę albo zabrać duszę (Mk 3,4 [BT: życie]). Śmierć przychodzi, gdy Bóg zażąda duszy (Łk 12,20). „Dusza" może oznaczać całą osobę: nawróciło się „trzytysiącedusz"(Dz2,41;por.Dz 3,23). „Dusza" oznacza istnienie osoby po śmierci (por. Łk 9,25; 12,4; 21,19); chociaż nie dostrzega się obecności greckiej idei nieśmiertelnej duszy różnej od śmiertelnego ciała. Wpływy greckie można jednak znaleźć w 1 P w uwadze na temat „zbawienia dusz" (1,9). Umiarkowany dualizm zauważa się w przeciwstawieniu ducha ciału, a nawet duszy, przy czym „dusza" oznacza w tym przypadku życie, które jeszcze nie zostało ogarnięte łaską.
(EB)