Nie da się budować bez pomocy Ducha – człowiek jest przecież świątynią, w której zamieszkuje boski Paraklet.
Wszechmogący i miłosierny Boże, Ty dałeś narodowi polskiemu w Najświętszej Maryi Pannie przedziwną pomoc i obronę...
Zanim cokolwiek otrzymam, zanim doświadczę Bożej pomocy, mam się radować i weselić, mam wychwalać Jego potęgę.
Wzywa także bogatsze kraje do udzielenia skutecznej pomocy krajom uboższym, aby mogły zapewnić swoim mieszkańcom odpowiednią opiekę lekarską.
Wynik walki Izraela z Amalekitami zależał od modlitwy Mojżesza. Skuteczność jego wstawiennictwa zależała od pomocy Aarona i Chura.
Jezus z wdzięcznością przyjmuje pomoc i posługę kobiet, przywracając im w ten sposób pełną godność ludzką.
Miłosierny Boże, kieruj naszymi sercami, bo bez Twojej pomocy nie możemy się Tobie podobać. Przez naszego Pana…
„Czy cierpliwie i z wiarą przychodzisz do Mnie? Czy nieustannie szukasz u Mnie pomocy, pocieszenia i wysłuchania?”
Czy jesteśmy gotowi, by nasze życie było prawdziwą służbą? Jak reagujemy na brak wdzięczności za naszą pomoc?
Jezus przyjdzie mi z pomocą. Dzięki Duchowi Świętemu poprowadzi w głąb, w tajemnicę odwiecznej Miłości Trójcy Świętej.
Jest wielka różnica między ludzką słabością a złą wolą.