Przeprowadzili ją uczestnicy II Światowego Kongresu Bożego. Zgromadzeni obejrzeli Misterium Credo w wykonaniu wspólnoty Cenacolo z Włoch. Widowisko typu "światło i dźwięk" rozpoczęło się od ukazania stworzenia świata i historii grzechu pierworodnego, a zakończyło zmartwychwstaniem Jezusa.fot. Henryk Przondziono
Zaczynają od nauki trzymania ołówka i odkrycia do czego służą nożyczki. – Te, być może dla Europejczyków nic nie znaczące umiejętności, naprawdę zmieniają naszą codzienność – mówi Béatrice, kierująca w Republice Środkowoafrykańskiej Centrum Kulturalnym św. Kizito. Trafiają do niego dziewczyny, które nie mogły skończyć szkoły. Niektóre są już matkami.
Każda nauka ma swój początek w rodzinie, a dziecko uczy się przede wszystkim przez obserwację. Podpatruje i naśladuje nasze zachowania przy różnych okazjach, na spacerze, zakupach, w czasie spotkań towarzyskich.
Uwzględniają antyfony, czytania mszalne i lokalne zwyczaje.
Dodajemy do cudzego zła własne? Pozwalamy wyjść z wody po wyznaniu grzechów, czy może trzymamy w niej, albo próbujemy podtopić?
Wybieramy po prostu to, co się opłaca, co prostsze, z natychmiastową nagrodą. Rezygnacja jest gdzieś w tle...
Nie pomniejszając wymagań Ewangelii, nie możemy udaremnić pragnienia grzesznika, by pojednać się z Ojcem - powiedział Franciszek w homilii podczas nabożeństwa pokutnego 4 marca w Bazylice św. Piotra.
Przebaczenie to najtrudniejsza forma miłości. Nie ma w niej granicy typu „od… do…”.
Jeśli u początków przygody wiary jest zachwyt to przede wszystkim zachwyt bycia wybranym „przed założeniem świata”.
Bycie dzieckiem jest umiejętnością zadawania pytań. Od prostych „co to jest”, poprzez powtarzane dziesiątki razy „dlaczego”...