Garść uwag do czytań na Niedzielę Zmartwychwstania z cyklu „Biblijne konteksty”
Zrobił to „w dłuższym wywodzie”. To co zapisał w Dziejach Apostolskich Łukasz jest więc pewnie tylko streszczeniem katechezy Piotra. Lapidarnie jest w niej potraktowana publiczna działalność Jezusa: zwraca uwagę że Piotr widzi ją jako działalność w mocy Ducha Świętego przeciwko diabłu. A potem następuje streszczenie tego, co najważniejsze: Jezus został zabity – co powszechnie wiadomo – zmartwychwstał – a Piotr i inni to widzieli – i zasiadając po prawicy Ojca został ustanowiony sędzia żywych i umarłych – o czym uczniowie Jezusa mają zaświadczyć przed światem. Czyli – Chrystus, umarł, Chrystus zmartwychwstał, Chrystus powróci. Najkrótsze wyznanie wiary... Łącznie z przypomnieniem, że to wszystko po to, by w Chrystusie człowiek mógł zyskać odpuszczenie grzechów.
W świecie, w którym różni nauczyciele mówią o tym co znaczy być chrześcijaninem wskazując na różne prawdy, obowiązki czy postawy, czytelne kryterium rozróżnienia, co jest w naszej wierze najważniejsze i bez czego nie ma chrześcijaństwa.
2. Kontekst drugiego czytania Kol 3, 1-4 (albo 1 Kor 5,6b-8)
Drugie czytanie, pochodzące z listu św. Pawła do Kolosan jest chyba jasne. Apostoł wyjaśnia, że uczniowie Chrystusa powinni patrzyć na wszystko z perspektywy zmartwychwstania. Mają żyć na ziemi jako obywatele innego świata, nieba. Mogą z wyższością patrzyć na ziemskie układy. A także – co wynika z poprzedzającego te słowa kontekstu – na różne wymyślone przez ludzi przepisy co wolno, a co nie (w kontekście chodzi o przepisy dotyczące pokarmów i praktyki religijne polegające na takich czy innych postach). Warto tu dodać, że w żadnym wypadku nie chodzi tu o odrzucenie wszelkich zasad moralnych. Wszystkie jednak muszą wynikać z tego „dążenia ku górze”, a nie być mnożeniem zasad dla samych zasad.
Przytoczmy tekst czytania
Jeśliście więc razem z Chrystusem powstali z martwych, szukajcie tego, co w górze, gdzie przebywa Chrystus zasiadając po prawicy Boga. Dążcie do tego, co w górze, nie do tego, co na ziemi. Umarliście bowiem i wasze życie jest ukryte z Chrystusem w Bogu. Gdy się ukaże Chrystus, nasze życie, wtedy i wy razem z Nim ukażecie się w chwale.
Co to znaczy konkretnie? Św Paweł i to oczywiście wyjaśnia, ale nie ma już tego w czytaniu:
Zadajcie więc śmierć temu, co jest przyziemne w członkach: rozpuście, nieczystości, lubieżności, złej żądzy i chciwości, bo ona jest bałwochwalstwem. Z powodu nich nadchodzi gniew Boży na synów buntu. I wy niegdyś tak postępowaliście, kiedyście w tym żyli. A teraz i wy odrzućcie to wszystko: gniew, zapalczywość, złość, znieważanie, haniebną mowę od ust waszych! Nie okłamujcie się nawzajem, boście zwlekli z siebie dawnego człowieka z jego uczynkami, a przyoblekli nowego, który wciąż się odnawia ku głębszemu poznaniu [Boga], według obrazu Tego, który go stworzył. A tu już nie ma Greka ani Żyda, obrzezania ani nieobrzezania, barbarzyńcy, Scyty, niewolnika, wolnego, lecz wszystkim we wszystkich [jest] Chrystus. Jako więc wybrańcy Boży - święci i umiłowani - obleczcie się w serdeczne miłosierdzie, dobroć, pokorę, cichość, cierpliwość, znosząc jedni drugich i wybaczając sobie nawzajem, jeśliby miał ktoś zarzut przeciw drugiemu: jak Pan wybaczył wam, tak i wy! Na to zaś wszystko [przyobleczcie] miłość, która jest więzią doskonałości. A sercami waszymi niech rządzi pokój Chrystusowy, do którego też zostaliście wezwani w jednym Ciele. I bądźcie wdzięczni! Słowo Chrystusa niech w was przebywa z [całym swym] bogactwem: z wszelką mądrością nauczajcie i napominajcie samych siebie przez psalmy, hymny, pieśni pełne ducha, pod wpływem łaski śpiewając Bogu w waszych sercach. I wszystko, cokolwiek działacie słowem lub czynem, wszystko [czyńcie] w imię Pana Jezusa, dziękując Bogu Ojcu przez Niego (Kol 3, 5-17).
Piękne prawda? Ta inna perspektywa, perspektywa zmartwychwstania, pomaga dostrzec, co jest miłością i pięknem, a co robaczywym jabłkiem grzechu…
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |