Pragniemy odkrywać piękno liturgii oraz jej zakorzenienie zarówno w tradycji żydowskiej, kulturze pierwszych chrześcijan, jak i całej historii Kościoła. Niech nie będzie to jedynie poznanie intelektualne, lecz prowadzi do coraz większego umiłowania Mszy Św. i przez wiarę oraz miłość otwiera na tajemnicę eucharystycznej obecności Zmartwychwstałego.
POZDROWIENIE WIERNYCH
Pozdrowienie jest aktem personalnym, który wyraża uznanie i szacunek, a także łączy ludzi. Jako taki należy do najstarszych, pierwotnych form zachowań człowieka.
Formuły pozdrowienia zawarte w Starym Testamencie miały charakter religijny, a ich korzeniem było słowo „brk” – „barakach” – „błogosławić”. W Nowym Testamencie odnośnie pozdrowienia używane jest także słowo „aspadzestai” oznaczające „obejmować”. Określenie to zawiera w sobie gest rozłożonych rąk, który towarzyszył pozdrowieniu, a który został zapożyczony z antycznej retoryki. Ponieważ pozdrowienie zawierało w sobie również element życzenia implikowało odpowiedź ze strony pozdrawianego. Dlatego też w owym dialogu: pozdrowienie (życzenie) – odpowiedź pozdrawianego, pozdrawiający jest nie tylko tym, który „daje”, ale również i tym, który otrzymuje.
Pozdrowienia na Wschodzie starożytnym były bardzo rozbudowane, połączone z rozmową i zabierały dosyć dużo czasu. Zwyczaj nakazywał, aby osobą pozdrawiającą była ta, która stoi wyżej w hierarchii, podobnie wśród Żydów, Ci, którzy uważali się za pobożniejszych starali się pozdrawiać pierwsi. Nie udzielenie zaś pozdrowienia uważane było za obrazę i brak szacunku. Jednakże żydowscy nauczyciele zgodni byli, co do tego, że nie należało przerywać czynności religijnych, np. modlitwy, by kogoś pozdrowić. Dlatego właśnie Jezus wysyłając swoich uczniów z misją prorocką nakazuje im by nikogo w drodze nie pozdrawiali (Łk 10,4).
Mszał Rzymski zawiera kilka formuł powitania zgromadzonych na Eucharystii:
I. „PAN Z WAMI”
Jest to tradycyjna formuła sięgająca początków chrześcijaństwa, a nawet Starego Testamentu. W Księdze Rut Booz pozdrowił swoich żniwiarzy: „Niech Pan będzie z wami” (2,4). Był to u Żydów zwyczaj powszechny i wielokrotnie spotykany w Piśmie Świętym (Sdz 6,12; 1 Ezd 1,3; 1 Krl 8,57, Krn 15,2; Łk 1,28; 2 Tes 3,16)
II. „MIŁOŚĆ BOGA OJCA, ŁASKA NASZEGO PANA JEZUSA CHRYSTUSA I DAR JEDNOŚCI W DUCHU ŚWIĘTYM NIECH BĘDĄ Z WAMI WSZYSTKIMI”
Formułę tę, zaczerpnięto z zakończenia Drugiego Listu św. Pawła Apostoła do Koryntian (13,13)
III. „ŁASKA I POKÓJ OD BOGA, NASZEGO OJCA, I OD PANA JEZUSA CHRYSTUSA NIECH BĘDĄ Z WAMI”
IV. „ŁASKA I POKÓJ OD TEGO, KTÓRY JEST I KTÓRY BYŁ, I KTÓRY PRZYCHODZI NIECH BĘDĄ Z WAMI”
V. „ŁASKA NASZEGO PANA JEZUSA CHRYSTUSA NIECH BĘDZIE Z WAMI”
Te formuły, jak i ich warianty znajdują się na początku wszystkich listów św. Pawła, niektórych listów apostolskich (1 P 1,2; 2 P 1,2; Jud 1,2) oraz Apokalipsy (1,4-6)
Odpowiedź wiernych: „I Z DUCHEM TWOIM”
Zaczerpnięta jest ona również z Pisma Świętego (2 Tm 4,22; Gal 6,18; Flp 4,23; Flm 25). Wyrażone jest tutaj wzajemne życzenie kapłanowi, by Pan był z jego „duchem”. Przez owego „ducha” nie rozumie się tutaj psyche (hebr. nefesz) kapłana lecz raczej ruah – Ducha Jahwe który dany jest kapłanowi przez przyjęcie święceń. Zwracał na to uwagę już św. Jan Chryzostom (Hom 10,3 in 2 Tim). W odpowiedzi tej wspólnota uznaje w kapłanie człowieka, który otrzymał Ducha Bożego dla przewodniczenia służbie Bożej przez nałożenie rąk biskupa; jest więc dla nich przedstawicielem Kościoła.
Formuła „Pan z wami” rozpoczyna misterium zgromadzenia. Jest uznaniem wiernych świeckich za Kościół Chrystusowy; „I z duchem twoim” z kolei jest łaską posługi duszpasterskiej, czyli oddaniem się wiernych pod kierownictwo wyświęconego kapłana.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |