Pragniemy odkrywać piękno liturgii oraz jej zakorzenienie zarówno w tradycji żydowskiej, kulturze pierwszych chrześcijan, jak i całej historii Kościoła. Niech nie będzie to jedynie poznanie intelektualne, lecz prowadzi do coraz większego umiłowania Mszy Św. i przez wiarę oraz miłość otwiera na tajemnicę eucharystycznej obecności Zmartwychwstałego.
MODLITWA POWSZECHNA
Szukając pierwowzorów i źródeł współczesnej modlitwy powszechnej niektórzy wskazują już na „Szemoneh Esreh” zestawiając poszczególne prośby zawarte w tej modlitwie i porównując je z wezwaniami modlitewnymi w „Konstytucjach Apostolskich” i „Deprecatio Gelasii”. Inni wskazują na listy św. Pawła (1 Kor 13,12; Rz 16,16; 1 Tes 5,25-26; 1 Tm 2,1-4), z których zaczerpnięto wiele wezwań modlitewnych. Podstawowym jednak świadectwem dotyczącym modlitwy powszechnej są dzieła Tertuliana („De oratione” 11 PL 1,1166; „De anima” 9, PL 2,660) i św. Justyna („Apologia” I, 65,1-3). Od św. Klemensa Rzymskiego natomiast świadectwa te stają się powszechne.
W Kościele wschodnim praktyka modlitwy powszechnej występowała we wszystkich liturgiach. Odmawiana była po homilii i początkowo była to czynność biskupa. W późniejszym czasie zezwolono, aby mógł to czynić również diakon.
Od IV wieku pojawiają się w modlitwie powszechnej szczegółowe intencje przybierające formę litanii (zwanych „ektenie” lub „synapte”). Odpowiedzią wiernych była aklamacje „Kyrie, elejson”, „Amen” lub inne.
W Egipcie, jak wspomina Serapion w „Euchologion”, celebrans odmawiał trzy modlitwy: o urodzaje ziemskie, za Kościół oraz biskupa i wspólnotę.
W Galii – wzmianki o modlitwie powszechnej pochodzą z VI wieku (synod w Lyone 518 i 523 rok)
W Hiszpanii – jedynie Izydor z Sewilli (+ 633) wspomina o „admonitio” i „invocatio” celebransa nie podając jednak treści tych wezwań.
W liturgii rzymskiej natomiast znane były dwa rodzaje modlitwy powszechnej:
Pierwsza forma to tzw. „orationes sollemnes”, czyli modlitwy uroczyste, zachowane do dzisiaj np. w liturgii Wielkiego Piątku. Do ok. połowy V wieku składały się one z: wezwania, chwili modlitwy w ciszy (w postawie klęczącej), modlitwy podsumowującej celebransa i odpowiedzi wiernych „Amen”.
Druga forma tej modlitwy pojawiła się pod koniec IV lub na początku V wieku. Miała ona charakter litanijny: podawano intencje, a zgromadzeni odpowiadali „Kyrie, elejson”. Przykładem może tu być wspomniane wcześniej „Deprecatio Gelasi” – modlitwa autorstwa papieża Gelazego, w której po 14 prośbach wierni odpowiadali „Kyrie, elejson”, a po trzech następnych „praesta Domine, praesta” (użycz, Panie, użycz). Ze względu na długość tej modlitwy papież Grzegorz Wielki usunął z niej intencje, pozostawiając tylko wezwanie „Kyrie, elejson”, które było odmawiane na przemian przez celebransa i wiernych.
Od VI wieku modlitwa powszechna zaczyna jak gdyby zanikać w liturgii rzymskiej – brakuje o niej wzmianek w sakramentarzach i innych oficjalnych księgach liturgicznych. Wiązało się to z upowszechnieniem chrztu dzieci, zanikiem katechumenatu, pojawieniem się modlitw wstawienniczych w Modlitwie eucharystycznej oraz z reorganizacją obrzędów wstępnych Mszy przez Grzegorza Wielkiego.
Mimo to, chociaż modlitwa powszechna zniknęła z liturgii papieskiej i ksiąg liturgicznych, to jednak była nadal stosowana, także i w Rzymie, w liturgii sprawowanej przez prezbiterów.
Po zakończeniu liturgii słowa z kościoła odsyłani byli katechumeni (przygotowujący się do chrztu). Wspomina o tym Augustyn (Sermo 49,8) czy też Ambroży, biskup Mediolanu (Epistula 20,4).
Niekiedy owo odesłanie miało miejsce już przed Ewangelią, jednakże takiej praktyce sprzeciwił się synod w Orange (441 r.) oraz synody hiszpańskie w V i VI wieku. Na Wschodzie również niektóre kategorie grzeszników musiały opuszczać kościół w trakcie sprawowania Eucharystii.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |