Ewangelista Łukasz przedstawia Jezusa, który dostrzega wokół siebie nie tylko tłumy, ale konkretnego, pojedynczego człowieka. Pochyla się nad jego problemem, niesprawnością, aby otworzyć oczy jego i innych na sprawy królestwa. Nauczanie w synagodze jest połączone z konkretnym znakiem, jakim było przywrócenie sprawności bezwładnej ręce.

Miłosierdzie wykracza w nauczaniu Jezusa ponad czystą sprawiedliwość. Pan ukazuje, że potrzeba nam rozbudzać w sobie wrażliwość na potrzeby i cierpienia naszych braci i sióstr. Prawdziwa religijność jest bowiem pozbawiona sztucznych schematów, kieruje się natchnieniami Ducha Świętego i prowadzi do dostrzegania potrzeb tych, co wokół nas, i spieszenia im z pomocą.

Uzdrowiony przez Jezusa człowiek staje się znakiem miłosierdzia Boga. My również mamy pomagać innym, by mogli doświadczać miłosierdzia przez nasze czyny, słowa i modlitwę.

Czytania mszalne rozważa ks. Leszek Smoliński