Gdy Mojżesz zstępował z góry Synaj z dwiema tablicami Świadectwa w ręku, nie wiedział, że skóra na jego twarzy promieniała na skutek rozmowy z Panem (Wj 34,29).
Mojżesz, który spotykał się z Jahwe, promieniował Bogiem. Jego twarz odbijała blask Bożego Oblicze. Przemiana zewnętrzna była widocznym znakiem tego, co dokonało się we wnętrzu Mojżesza. Spotkanie z Bogiem, które określamy mianem modlitwy, jest czasem przemiany serca. Stąd ważne, by wejść w ciszę, pozostać sam na sam z Bogiem i dzięki mocy Jego łaski wyjść przemienionym.
„Jezus Chrystus jest obliczem miłosierdzia Ojca” (MV 1). A Jego Oblicze najpełniej ukazuje się w Eucharystii, gdy kapłan unosi konsekrowaną hostię. Przedłużeniem tego spotkania jest adoracja Najświętszego Sakramentu. Ona pokazuje, że wiara stanowi Boże zaproszenie na dziś i na jutro, aby stawać się świadkami Boga w świecie. „Nasze świadectwo byłoby jednak niedopuszczalnie ubogie, gdybyśmy my sami jako pierwsi nie byli tymi, którzy kontemplują oblicze Chrystusa” (NMI 16).
Lednica2000Jezus chciał uczynić współczucie kamieniem węgielnym radykalnie nowej ludzkości.
Dodaj swój komentarz »