Tematem tegorocznych materiałów roratnich są „Listy z Europy”. Pierwszą inspiracją dla autorów niniejszego opracowania były zeszłoroczne, misyjne roraty. Wtedy to dzieci poznawały pracę misjonarzy z całego świata, a potem pisały do nich listy. Niektórzy zresztą, piszą do tej pory.
Pytanie do dzieci: – Z czym kojarzy się Wam słowo „arka”?
Właśnie. Jean Vanier /czytaj: Żą Wanie/ w podobnym celu stworzył Arkę. Tyle że nie statek, ale wspólnotę, bezpieczne miejsce, bezpieczny dom. W domach Arki mieszkają osoby upośledzone razem z osobami, które im towarzyszą. Są to tak zwani asystenci. Asystenci mieszkają w Arce przez jakiś czas albo decydują się zamieszkać z osobami upośledzonymi na stałe, na całe życie. Domy Arki są jak domy rodzinne. Niezbyt duże – takie na potrzeby rodziny – gościnne, przytulne. Każdy ma swoje obowiązki, jak w domu. Wszyscy razem się modlą, razem spędzają wolny czas, razem gotują, sprzątają, robią zakupy, przyjmują gości, odwiedzają przyjaciół i sąsiadów. Razem świętują urodziny i imieniny.
Mógłbym Wam opowiadać o Arce bez końca, ale chyba już najwyższy czas na list Jeana Vaniera /czytaj: Żą Wanie/.
LEKTOR – czyta list
Drogie dzieci!
Modlę się i mam nadzieję, że Boże Narodzenie będzie dla każdego z Was czasem radości.
Radości nie możemy zachować dla siebie. To coś, co dostaliśmy i co powinniśmy dać innym. Największą radością jest pomagać innym, szczególnie samotnym, ubogim, by i oni mogli zakosztować radości. Dzielić się radością – to kochać innych.
W Boże Narodzenie Bóg przyszedł na ziemię jako małe dziecko Maryi i Józefa. Przybył jako ubogi, narodzony w stajence, by nauczyć nas kochać i dzielić się życiem w radości.
Jeśli w tym roku, w czasie Bożego Narodzenia, każdy z naszej wielkiej europejskiej rodziny podzieli się z kimś biedniejszym na świecie, z pewnością będzie wtedy więcej radości. Europa stanie się miejscem życia i miłości.
Każdemu życzę najlepszych Świąt Bożego Narodzenia.
Jean Vanier /czytaj: Żą Wanie/
KSIĄDZ
Dziękujemy za list, już taki bardzo świąteczny.
Pytanie do dzieci: – Jakie słowo powtarza się w liście najczęściej?
KSIĄDZ
Jean Vanier /czytaj: Żą Wanie/ napisał kiedyś książkę pod tytułem: „Wspólnota miejscem radości i przebaczenia”. Myślę, że skoro Jean /czytaj: Żą/ już czterdzieści lat żyje razem z osobami upośledzonymi i ciągle w domach Arki na całym świecie spotyka się z nimi, to wie bardzo dobrze, ile radości daje pomaganie tym ludziom.
Na koniec dzisiejszego spotkania mam dla Was niespodziankę. Posłuchajcie, jak Jean Vanier /czytaj: Żą Wanie/ opowiadał o śmierci upośledzonego Rafaela. Tego, z którym zakładał wspólnotę „Arka”.
Opuścił nas nasz brat Rafael! Był pierwszą osobą, którą witałem. Rafael wkroczył przed nami do królestwa Bożego. On, który tak często powtarzał: „Ożeń się, ożeń się”, a potem patrzył na swój zegarek i narzekał: „Za późno, za późno”. On, który po akcie agresji wiedział, jak prosić o przebaczenie, czasami ze łzami; on, który patrzył na każdego z taką czułością i często wybuchał śmiechem i rozśmieszał innych, wkroczył na Wieczną Ucztę Weselną. Kochał nas, kochał swoją wspólnotę. Kochał Arkę, był w niej wręcz zakochany. Będzie teraz nad nami czuwał. Dziękuję za jego życie i za to, co od niego otrzymałem. Jego słabość pomogła mi zobaczyć moje słabości. Potrzebowałem go.
KSIĄDZ
Myślę, że Jean Vanier /czytaj: Żą Wanie/ pięknie nam pokazał, że niczego nie dostajemy dla siebie. Wszystko, co mamy, będzie nas cieszyć dopiero wtedy, kiedy się tym podzielimy z innymi. To nie jest łatwe, wiem, ale jeśli nie spróbujecie, nigdy się tego nie dowiecie.
Pytania:
1. Kim był Jean Vanier?
2. Jak nazywa się wspólnota, którą założył Jean Vanier?
3. Jak nazywają się ludzie, którzy w Arce towarzyszą osobom upośledzonym? – odpowiedź na to pytanie znajduje się w styczniowym numerze „Małego Gościa”.
Zadania:
1. Znajdź sposób, w jaki możesz dać radość innym. Może zdążysz jeszcze włączyć się w Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom?
2. Jeśli tego jeszcze nie zrobiłeś, wyślij życzenia do Ojca Świętego. Adres i inne szczegóły znajdziesz w styczniowym numerze „Małego Gościa.
Obrazek:
Fragment listu Jeana Vaniera:
Radości nie możemy zachować dla siebie. To coś, co dostaliśmy i co powinniśmy dać innym. Największą radością jest pomagać innym, szczególnie samotnym, ubogim, by i oni mogli zakosztować radości. Dzielić się radością – to kochać innych.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |