Jak Izrael w Starym Testamencie kroczył ku wolności i ku zbawieniu, tak i Kościół jest ciągle w drodze. Różne typy procesji symbolicznie tę rzeczywistość wyrażają. Zorganizowana wspólnota eklezjalna wyrusza z jakiegoś miejsca, opuszcza jakąś sytuację i styl życia, nawraca się, kroczy w jedności w kierunku określonego celu...
Pierwsze procesje chrześcijańskie bez wątpienia miały charakter wybitnie kommemoratywny, tzn. wspominający zbawcze wydarzenia z życia Pana Jezusa, czego najlepszym przykładem jest wspominana już procesja Niedzieli Palmowej, opisana w Pamiętniku Egerii. Jednak konieczność pastoralna, aby zastępować istniejące procesje pogańskie odpowiadającymi im treściowo, a jeszcze częściej obrzędowo procesjami chrześcijańskimi, spowoduje włączenie do praktyki liturgicznej Kościoła procesji o charakterze ludowym, co pociągnie za sobą zatracenie odniesień chrystologicznych i biblijnych. W Kościele Zachodnim apogeum w rozwoju takich form procesyjnych nastąpi w późnym średniowieczu, kiedy liturgię zdominują ludowe procesje dewocjonalne i wotywne. Religijność ludowa wieków średnich będzie naznaczona głównie procesjami o charakterze "hagiograficznym": ku czci Matki Najświętszej i świętych patronów. Średniowiecze to także epoka teologicznych dyskusji na temat realnej obecności Chrystusa w Eucharystii. W kontekście tych polemik zrodzi się żywy kult Najświętszego Sakramentu, który znajdzie swoje odzwierciedlenie - z oczywistych względów apologetycznych - w procesjach eucharystycznych zwanych także teoforycznymi. Po Soborze Trydenckim, aż do Soboru Watykańskiego II, w tzw. "erze rubrycystów", będzie się zwracać uwagę przede wszystkim na aspekt ceremonialny i prawny form procesjonalnych (zgodnie zresztą z pojmowaniem samej liturgii i uprawianiem liturgiki), "zaniedbując" ich znaczenie teologiczno-symboliczne. Tymczasem, prawo w liturgii - choć jest niezmiernie ważne, wręcz nieodzowne dla zachowania piękna, godności i porządku - nie może być niczym innym, jak tylko konsekwencją sensu teologicznego i (w dalszej kolejności) rozwoju historycznego służby Bożej w Kościele, a także troski duszpasterskiej Kościoła.
Aby procesja, czyli deambulatio religiosa znana w różnych kulturach i religiach, mogła być określona jako "procesja chrześcijańska" - według A. G. Martimorta - muszą zweryfikować się jednocześnie następujące elementy: a) zgromadzenie się lokalnej wspólnoty, w określonym miejscu, wokół pasterzy Kościoła; b) kroczenie według ustalonego porządku; c) wyznaczenie jakiegoś miejsca kultu jako celu marszu; d) modlitwa (prośba lub dziękczynienie; często połączona ze śpiewem), która czyni z procesji moment życia liturgicznego przeżywany szczególnie intensywnie; e) wspominanie i sprawowanie misterium chrześcijańskiego (procesja staje się w ten sposób wyjątkowym miejscem celebrowania historii zbawienia). Wymienione czynniki konstytuują procesję chrześcijańską, która w ich świetle może być zdefiniowana jako rytualizacja eschatologicznego dążenia człowieka, dokonująca się w zgromadzeniu liturgicznym, które celebruje w ruchu - wyrażającym symboliczną wizję czasu i przestrzeni - tajemnice naszej wiary.
Innymi słowy, każda procesja chrześcijańska jest znakiem, a nawet symbolem (gdzie rzeczywistość oznaczająca zawiera rzeczywistość oznaczaną), ziemskiego pielgrzymowania Kościoła i świata ku czasom eschatologicznym i ku liturgii niebiańskiej. Jak Izrael w Starym Testamencie kroczył ku wolności i ku zbawieniu, tak i Kościół jest ciągle w drodze. Różne typy procesji symbolicznie tę rzeczywistość wyrażają. Zorganizowana wspólnota eklezjalna wyrusza z jakiegoś miejsca, opuszcza jakąś sytuację i styl życia, nawraca się, kroczy w jedności w kierunku określonego celu: jakiegoś sanktuarium, kościoła, ołtarza; kroczy zawsze w stronę jakiegoś miejsca symbolizującego misterium chrześcijańskie, by identyfikować się z oznaczaną rzeczywistością.
W aktualnej liturgii rzymskiej procesje można zasadniczo podzielić na dwie grupy: te związane z celebracją sakramentów, a przede wszystkim Eucharystii, oraz procesje związane z cyklem roku liturgicznego.
Podczas sprawowania Mszy świętej można wskazać cztery procesje. Są nimi: procesja na wejście, procesja z ewangelistarzem przed proklamacją Ewangelii, procesja z darami ofiarnymi i procesja na Komunię. Niektórzy liturgiści pragną widzieć obrzęd procesjonalny również w wyjściu celebransa i usługujących (a nawet wszystkich uczestników Eucharystii) po zakończeniu Mszy świętej. Aktualny Mszał Rzymski wyjścia po Mszy świętej nie nazywa procesją, natomiast jako "procesjonalne" traktuje je Ceremoniał biskupi. Chociaż trudno odnaleźć w nim wszystkie elementy konstytuujące procesję, z pewnością nie jest to zwykłe "wyjście funkcjonalistyczne" (gdyż trzeba wrócić do zakrystii), lecz wyjście obrzędowe i zrytualizowane.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |