„Przez sakrament bierzmowania odrodzeni na chrzcie otrzymują jako niewysłowiony Dar samego Ducha Świętego, który ich umacnia w szczególny sposób, a naznaczeni znamieniem tego sakramentu w sposób doskonalszy wiążą się z Kościołem i w ten sposób jeszcze ściślej są zobowiązani, jako prawdziwi świadkowie Chrystusa, do szerzenia i bronienia wiary słowem i uczynkiem.”
Świadectwa Nowego Testamentu pozwalają stwierdzić, że w najstarszej tradycji chrześcijańskiej sakramentu bierzmowania udzielano poprzez nałożenie rąk i modlitwę o dar Ducha Świętego. W pierwszych sześciu wiekach bierzmowania udzielano razem z sakramentem chrztu i Eucharystią. Ścisła i nierozerwalna łączność bierzmowania z pozostałymi sakramentami inicjacji chrześcijańskiej nie sprzyjały rozwojowi jego obrzędów. Bardzo bogata obrzędowość chrztu i jego dominujące znaczenie sprawiały, że liturgia bierzmowania była uboga i prosta.
Ze świadectw pochodzących z II wieku można wywnioskować, że sakramentu bierzmowania udzielał biskup przez gest nałożenia rąk i modlitwę. Tak nauczał między innymi Tertulian. Według listu św. Cypriana z III wieku gest nałożenia rąk był łączony ze znakiem krzyża czynionym na czole bierzmowanego. Nowy element liturgiczny pojawił się w „Tradycji apostolskiej” św. Hipolita. Oprócz gestu nałożenia rak i modlitwy na liturgię sakramentu bierzmowania składały się jeszcze namaszczenie świętym olejem oraz pocałunek pokoju.
Nowe elementy w sposobie udzielania bierzmowania pojawiły się dopiero po VI wieku. Nastąpiło wtedy oddzielenie bierzmowania od chrztu i Eucharystii. Związane to było z rozwojem chrześcijaństwa oraz powstawaniem parafii poza miastami. Biskup, który był uważany za szafarza sakramentu, często nie mógł dotrzeć do wszystkich parafii i w związku z tym czekano z udzieleniem sakramentu na jego przyjazd. Te elementy wpływały na powstawanie niezależnego obrzędu sakramentu bierzmowania. Liturgię udzielania bierzmowania stanowił gest nałożenia rąk, namaszczenie olejem krzyżma świętego oraz specjalne modlitwy. W X wieku do obrzędu dodano uroczyste błogosławieństwo końcowe. Natomiast w XIII wieku zrodził się dość tajemniczy obrzęd lekkiego uderzania w policzek osoby bierzmowanej. Prawdopodobnie miał on zastąpić stosowany wcześniej pocałunek pokoju.
Modlitwy, które towarzyszyły udzielaniu bierzmowania zmieniały się na przestrzeni wieków. Najstarsze świadectwa mówią ogólnie o towarzyszących nałożeniu rąk modlitwach, ale nie podają tekstu ani jednej takiej modlitwy. Pierwszą spisaną modlitwę można znaleźć w „Tradycji apostolskiej” św. Hipolita. Ta modlitwa stała się wzorem dla innych modlitw powstających w późniejszym czasie. W modlitwach tych dominowała prośba o dar Ducha Świętego. Niektóre modlitwy odwołując się do Księgi proroka Izajasza wyliczały konkretne dary Ducha Świętego.
Również słowa formuły sakramentalnej, które towarzyszyły nałożeniu rąk i namaszczeniu olejem krzyżma zmieniały się. Kościół Wschodni akcentował w tych formułach „znak daru Ducha Świętego”. Natomiast, przyjęta przez Kościół Zachodni na przełomie XII i XIII wieku formuła sakramentalna brzmiała: „Znaczę cię znakiem krzyża i umacniam cię krzyżmem zbawienia. W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Na Soborze we Florencji w 1439 roku ta formuła została uznana jako oficjalna i urzędowa. Potwierdził ją także Sobór Trydencki.
Śledząc historyczny rozwój liturgii bierzmowania łatwo zauważyć, że w świadomości wiernych, sakrament ten po odłączeniu od chrztu i Eucharystii wiele stracił i był często zaniedbywany i niedoceniany. Przyczyniły się do tego także rozłamy w Kościele, które w pewnym sensie osłabiły teologiczne znaczenie bierzmowania. Historia liturgii dostarcza niewiele świadectw zawierających opis udzielania tego sakramentu i jeszcze mniej świadectw konkretnych katechez o tym sakramencie. Dopiero reforma liturgiczna Soboru Watykańskiego II przywróciła dawne znaczenie bierzmowania, jako jednego z trzech sakramentów inicjacji chrześcijańskiej.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |