Komentarze biblijne i liturgiczne, propozycje śpiewów, homilie, Biblijne konteksty i inne.
więcej »Dogmat o wiecznym dziewictwie Maryi jest tak nieznośnie dosłowny, zaprzecza naszej wiedzy o normalnym biegu rzeczy i wymaga uznania po pierwsze dwukrotnej cudownej Bożej ingerencji w prawa natury i po drugie tego, że seks jest czymś, bez czego można się obejść.
Dlatego spróbowałem zebrać te argumenty przeciwko, na które najczęściej można się natknąć, i postarałem się na nie odpowiedzieć, sięgając zarówno do tekstów biblijnych, jak i do oficjalnych wypowiedzi Magisterium.
Dogmat o Maryi zawsze Dziewicy obejmuje trzy etapy jej życia: przed porodem, w trakcie porodu oraz po porodzie (ante partum, in partu, post partum). O ile wyznanie wiary w dziewictwo przed porodem, czyli w dziewicze poczęcie Jezusa bez udziału mężczyzny, nie sprawia współczesnemu katolikowi zasadniczo żadnych problemów, a wiarę w oblubieńczą, nieseksualną relację Maryi i Józefa stosunkowo prosto można udokumentować ze źródeł biblijnych przy niewielkim wysiłku egzegetycznym, o tyle dziewictwo w trakcie porodu często stanowi nawet dla osób głęboko wierzących treść trudną do przyjęcia, zaakceptowania i szczerego wyznania, jest wręcz „znakiem, któremu sprzeciwia się wielu”. Spróbuję pokrótce omówić wszystkie trzy etapy, zaczynając od najłatwiejszego, a na tym najtrudniejszym, choć najkrótszym, kończąc:
O tym, że Maryja była dziewicą przed poczęciem Jezusa, informują nas zarówno Łukasz jak i Mateusz (Łk 1, 27. 34, Mt 1, 18. 20. 23). Ten ostatni podkreśla jeszcze, że Maryja pozostała dziewicą także w czasie od poczęcia do porodu (Mt 1, 25). Co ciekawe zapowiedź dziewiczego poczęcia Mesjasza znajdujemy nie tylko w cytowanym przez Mateusza fragmencie z proroka Izajasza (Iz 7,14), ale już w Protoewangelii (Rdz 3, 15). Co do proroctwa Izajasza można się czasem spotkać z zastrzeżeniem, że oryginalny tekst hebrajski nie wypowiada się na temat ewentualnego dziewictwa, lecz tylko na temat wieku przyszłej matki. Faktycznie, użyte przez autora słowo עַלְמָה (almah) oznacza młodą niezamężną dziewczynę zdolną do małżeństwa lub młodą zamężną kobietę, która jeszcze nie rodziła. Z tego wynika, że w zależności od kontekstu może implikować dziewictwo (w przypadku dziewczyny niezamężnej) lub nie (w przypadku mężatki). Dla wierzącego jako argument za wersją dziewictwa powinien wystarczyć fakt, że zarówno starogreckie tłumaczenie Starego Testamentu (Septuaginta, przez wielu Ojców Kościoła uważana za tekst natchniony na równi z hebrajskim oryginałem) jak i cytujący Izajasza ewangelista Mateusz wybierają po prostu przekład παρθένος (parthenos), czyli dziewica. Ale możemy także spróbować dokładniej przyjrzeć się temu słowu. W sumie występuje ono w tekście hebrajskim dziewięć razy:
- W odniesieniu do Rebeki (Rdz 24, 43), która tuż wcześniej nazwana jest „dziewicą, która nie obcowała jeszcze z mężem” (Rdz 24, 16).
- W odniesieniu do siostry Mojżesza (zapewne Miriam) pilnującej z oddali skrzynki z niemowlęciem ukrytej w sitowiu na brzegu rzeki (Wj 2, 8). Sytuacja implikuje, że Miriam mieszka jeszcze u swoich rodziców, czyli jest dziewczyną niezamężną, ergo dziewicą (różne źródła określają wiek Miriam na 7, 10 lub 12 lat, gdy urodził się Mojżesz).
- W 1 Krn 15, 20 i Ps 46, 1 występuje liczba mnoga עַלְמָות (alamot) na opisanie melodii czy też tonu, którego należy użyć, te miejsca nie wnoszą nic konkretnego w kwestii dziewictwa.
- Ps 68, 26 – „dziewczęta uderzające w bębenki”, tu nie można jednoznacznie stwierdzić, czy chodzi o panny / dziewice, czy o młode mężatki, czy też o jedne i drugie.
- Prz 30, 19 – „drogi mężczyzny u młodej kobiety” – tutaj trudno zdecydować, co autor natchniony miał na myśli, choć niemało przekładów interpretuje ten tekst jako mówiący o pierwszym zbliżeniu i tłumaczy „almah” jako „dziewica” (virgin, maid etc.)
- Pnp 1, 3 – „dlatego miłują cię dziewczęta” – tutaj także nie jest jasno określone, czy zakochane „dziewczęta” są dziewicami, czy też nie, ale już w Pnp 6, 8 wyliczanka „królowe, nałożnice i dziewczęta” wydaje się sugerować dziewictwo dziewcząt w przeciwieństwie do dwóch pierwszych grup.
- No i wreszcie proroctwo Izajasza dla króla Achaza (Iz 7, 14) zdaje się dopuszczać obydwie interpretacje („dziewica / panna” i „młoda mężatka nie będąca jeszcze matką”). Zastanówmy się jednak, co by to miał być za cudowny znak, jeżeli zajść w ciążę i narodzić syna miałaby młoda mężatka – przecież to rzecz najnormalniejsza pod słońcem, cud Bożej ingerencji objawia się wtedy, gdy matką zostaje dziewica, zgodnie z interpretacją proponowaną przez Septuagintę i Mateusza (obydwa teksty o wiele starsze i bliższe oryginału niż tekst masorecki, który próbuje w opozycji do chrześcijaństwa forsować znaczenie „młoda dziewczyna”).
No dobrze, a gdzie jest mowa o dziewiczym poczęciu Mesjasza w Księdze Rodzaju (Rdz 3, 15)? Tutaj wskazówka jest bardziej subtelna, lecz mimo wszystko wyraźna. Słowo hebrajskie זָ֫רַע (zerah), które Biblia Tysiąclecia oddaje jako „potomstwo”, dosłownie znaczy „nasienie” (z polskich przekładów jedynie Biblia Brzeska oraz Gdańska wybierają takie naturalistyczne tłumaczenie). W całym Starym Testamencie zwrot ten jest często używany do opisania potomstwa (np. „potomstwo Abrahama” 2 Krn 20, 7; „potomstwo Dawida” 1 Krl 11, 39, „potomstwo Jakuba” Ps 22, 24 i wiele innych), jednak prawie zawsze w odniesieniu do linii męskiej. Są tylko dwa wyjątki: jeden w Rdz 16, 10, kiedy Anioł Pański obiecuje Hagar, że rozmnoży jej „nasienie / potomstwo”, dla odróżnienia od potomstwa Abrahama z jego prawowitej żony Sary; a drugi właśnie w Protoewangelii – jest tu mowa o „nasieniu / potomstwie” niewiasty, co sygnalizuje nam, że już w momencie upadku Bóg zaplanował, że Dziecko Obietnicy pocznie się bez udziału męża. Echa tej zapowiedzi widzimy także w rodowodzie Jezusa zaprezentowanym przez św. Mateusza („Abraham zrodził Izaaka[1], Izaak zrodził Jakuba...” itd. aż do „...Jakub zrodził Józefa”, ale nie „Józef zrodził Jezusa”, lecz był on „mężem Maryi, z której narodził się Jezus”) oraz w liście św. Pawła do Galatów (Ga 4, 4), gdzie autor podkreśla „zrodzonego z niewiasty”, a nie przedstawia, jak to było w zwyczaju, zrodzenia po linii męskiej.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |