Dziecinnie „chcę” i „żądam” od Boga, ale nie ma we mnie ani bezbrzeżnego zaufania, jakie dziecko ma wobec ojca
Czy sen, w którym anioł objawił mu tożsamość dziecka rosnącego w łonie Maryi nie był… snem. Fantazją, jakimś złudzeniem.
Watykańska Kongregacja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów zaaprobowała przedstawiony przez episkopat amerykański „Ryt błogosławieństwa dziecka w łonie matki”.
Adrian Buchholz z Jamna podjął duchową adopcję dziecka poczętego trzykrotnie. 19-latek jest przekonany, że to dzieło warto propagować.
Odziedziczyć królestwo – żyć w Bożej obecności, ufać jak dziecko. Być może to kwestia przyjęcia rzeczywistości takiej jaka ona jest.
Niepokojąca ta zapowiedź Symeona dana młodej Matce. Będziesz cierpiała, bo Twoje Dziecko wielu się narazi. I to nie byle jak...
By w noc Paschy, po pokropieniu wodą chrzcielną, jeszcze raz doświadczyć radości Boga, spoglądającego na swoje dziecko. „Tyś najpiękniejszy…”
Jezus stawiając nam przed oczyma dziecko i mówiąc o przyjmowaniu go – zdaje się przywoływać inny obraz.
Czy Bóg wymaga od matki, by stale pamiętała o Jego Zmartwychwstałym Synu, nie zauważając że jej dziecko jest głodne?
Mam kompleks głodnego dziecka i wcale się tego nie wstydzę. Z tego kompleksu zrodził się zamysł stworzenia pomnika prostej kromce chleba.
Da się zamknąć Tego, który tchnie kędy chce, prowadzi do całej prawdy, mówi co usłyszy, w jakiejkolwiek liczbie skończonej?