Nie da się odpowiedzieć na zapas, bo każdy dzień, każde zdarzenie stawia je na nowo.
Życie nazaretańskie można prowadzić wszędzie; prowadź je tam, gdzie będzie ono najbardziej pożyteczne dla bliźniego.
Skoro daliście życie dzieciom, macie też obowiązek wspomagać je — w sposób odpowiedni dla ich wieku.
O ileż łatwiej byłoby pokonywać przeciwności, gdybym przeżywała je w pełnym zawierzeniu się woli Bożej
Być może i w naszym życiu wiele spraw potoczyłoby się inaczej, gdybyśmy je wcześniej "omodlili"...
Nie jesteśmy po to, by innym zagradzać drogę do zbawienia, ale by im je nieść.
Nie zmuszają nas do niczego, nie ograniczają naszej wolności - możemy je przecież zignorować, zlekceważyć, wyśmiać.
Może warto wyrzucić ze swojego codziennego słownika wyrażenie „nie wiem”, zamieniając je ze stwierdzeniami typu: „poszukam”.
Z zepsuciem jest jak z chwastami: nic nie da ich przycinanie, trzeba wyrwać je z korzeniami.
Jest tylko jedna droga. Przeszli ją wszyscy. Opłukali swe szaty i je wybielili we Krwi Baranka.
Da się zamknąć Tego, który tchnie kędy chce, prowadzi do całej prawdy, mówi co usłyszy, w jakiejkolwiek liczbie skończonej?