Droga Krzyżowa z Janem Pawłem

Rozważania i modlitwy Bł. Jana Pawła podczas Drogi Krzyżowej w rzymskim Koloseum. 21.IV.2000 - Wielki Piątek.

STACJA JEDENASTA
Pan Jezus do krzyża przybity

Kłaniamy Ci się, Panie, Jezu Chryste i błogosławimy Tobie,

Żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył!

«Przebodli ręce moje i nogi moje, policzyć mogę wszystkie moje kości» (Ps 22 [21], 17-18).

Spełniają się słowa proroka. Rozpoczyna się egzekucja. Uderzenia katów przytłaczają do drzewa krzyża ręce i nogi Skazańca. W nadgarstki dłoni zostają przemocą wtłoczone gwoździe. Na tych gwoździach będzie wisiał Skazaniec w niewypowiedzianych mękach agonii. Niewymowne cierpienie przenika żywe ciało i czułą duszę Chrystusa.

Razem z Nim zostają ukrzyżowani dwaj prawdziwi złoczyńcy — po prawej i po lewej stronie. Wypełnia się proroctwo: «W poczet złoczyńców został zaliczony» (Iz 53, 12).

Teraz, kiedy oprawcy podniosą krzyż, rozpocznie się konanie, które będzie trwało trzy godziny. Trzeba było, ażeby wypełniło się i to słowo: «A Ja, gdy zostanę nad ziemię wywyższony, przyciągnę wszystkich do siebie» (J 12, 32).

Czym przyciąga ten konający na krzyżu Skazaniec?

Z pewnością sam obraz niewypowiedzianego cierpienia mógł budzić współczucie. Jednak współczucie to za mało, aby związać swe życie z Tym, który zawisł na krzyżu.

A więc czym tłumaczyć, że ten przerażający widok przyciąga kolejne pokolenia tych, którzy krzyż uczynili znakiem swojej wiary — mężczyzn i kobiet, którzy przez wieki pod tym znakiem żyli i oddawali życie?

Chrystus przyciąga do krzyża potęgą miłości —

Miłości Bożej, która nie cofnęła się przed oddaniem siebie bez reszty;

Miłości nieskończonej, która na drzewie krzyża wyniosła nad ziemię ciężar Chrystusowego ciała, aby zrównoważyć ciężar starodawnej winy;

Miłości nieogarnionej, która wypełniła wszelki brak miłości i pozwoliła człowiekowi na nowo ukryć się w dłoniach miłosiernego Ojca.

Niech wywyższony na krzyżu Chrystus przyciągnie i nas, ludzi przełomu tysiącleci!

W cieniu krzyża «postępujmy drogą miłości, bo i Chrystus nas umiłował i samego siebie wydał za nas w ofierze i dani na wdzięczną wonność Bogu» (por. Ef 5, 2)

Chryste wywyższony, Miłości ukrzyżowana, napełnij nasze serca swoją miłością, abyśmy w Twoim krzyżu rozpoznali znak naszego odkupienia i przyciągnięci do Twych ran żyli i umierali z Tobą, który żyjesz i królujesz z Bogiem Ojcem w jedności Ducha Świętego, przez wszystkie wieki wieków.
Amen.

«« | « | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg
« » Kwiecień 2024
N P W Ś C P S
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
Pobieranie... Pobieranie...