publikacja 11.02.2016 23:00
Piątek po Popielcu. Zastygła na wzgórzu Celio między Koloseum a Circus Maximus bazylika i jej święci patroni są symbolami chrześcijańskiego czuwania.
Opis stacji
Bazylika św. św. Jana i Pawła (Basilica dei Santi Giovanni e Paolo) obrazuje transformację zabudowy Rzymu na początku ery chrześcijańskiej. Stoi bowiem tam, gdzie znajdował się dom obu świętych braci, gdzie dokonało się ich męczeństwo i gdzie ich pochowano, stanowiąc uderzające zagęszczenie zgromadzonego w jednym miejscu świadectwa wiary. Zastygła na wzgórzu Celio między Koloseum a Circus Maximus bazylika i jej święci patroni są symbolami chrześcijańskiego czuwania.
Jan i Paweł urodzili się w bogatej rzymskiej rodzinie, której członkowie zajmowali znaczące stanowiska w rzymskiej armii po zalegalizowaniu chrześcijaństwa w 313 roku, i służyli córce cesarza Konstantyna, Konstancji, a nawet, jak mówi dotycząca ich legenda, nawrócili jej męża. W roku 361 do władzy doszedł kuzyn Konstancji, Julian, zdecydowany przywrócić w cesarstwie dawne pogańskie zwyczaje. Bracia nie zgodzili się służyć cesarzowi apostacie, za co ponieśli śmierć. Julian nie chciał, by morderstwo dokonane na dwóch cieszących się popularnością i zajmujących wysoką pozycję społeczną Rzymianach wyszło na jaw i dlatego rozkazał, by ścięto ich i pogrzebano w ich własnym domu 26 czerwca 362 roku.
Mimo starań cesarza, by zbrodnię zachować w tajemnicy, miejsce pochówku Jana i Pawła szybko przeobraziło się w sanktuarium, w którym oddawano im cześć jako męczennikom i gdzie złożono także relikwie innych świętych.
Pod posadzką w stylu Cosmatich znajdują się pozostałości innych budowli z okresów Rzymu republikańskiego i cesarskiego: jednorodzinny dom mieszkalny, kamienica, wielopiętrowa willa i kompleks łaźni. Budynek będący kamienicą, ze sklepami na parterze, zaadaptowano na początku czwartego wieku na potrzeby gminy chrześcijańskiej, przeobrażając go najprawdopodobniej w kościół domowy, w którym znalazł się fresk przedstawiający oranta, czyli modlącego się mężczyzny. Po męczeńskiej śmierci Jana i Pawła budynek poddano kolejnej modyfikacji, umieszczając w nim konfesję wbudowaną w klatkę schodową, pod którą znajdowały się ciała męczenników. Okno w konfesji pozwalało pielgrzymom zajrzeć niżej, w głąb grobowca, a zdobią je malowidła z końca czwartego wieku przedstawiające obu świętych oraz męczeństwo świętych Kryspusa, Benedetty i Kryspianusa, którzy także zostali pochowani w tym miejscu.
W pierwszych latach piątego wieku św. Pammachiusz, rzymski senator i przyjaciel św. Hieronima, przekształcił kompleks budynków w bazylikę, z której pozostały jedynie granitowe kolumny nawy. Już w roku 595 kościół był znany jako kościół św. św. Jana i Pawła. (...)
Dzisiejsze wnętrze bazyliki odzwierciedla neoklasycystyczną restaurację przeprowadzoną w latach 1715-1718. Znajdujące się w apsydzie malowidła Męczeństwo św. Jana, Męczeństwo św. Pawła i Nawrócenie Terencjana zostały wykonane przez grupę włoskich malarzy w 1726 roku i stanowią obramowanie dla urny z porfiru pod ołtarzem, w której przechowywane są szczątki obu męczenników, będących patronami kościoła.
Łyk wody żywej
George Weigel: Rzymskie pielgrzymowanie wydawnictwom.pl
Ten wielki wschodni Doktor Kościoła przypomina nam także o istnieniu zasadniczego związku między dawaniem jałmużny a innymi dziełami miłosierdzia i modlitwą: „myśl bowiem nasza winna być zwrócona ku Bogu nie tylko w czasie modlitewnego skupienia, ale również wtedy, gdy oddajemy się zajęciom zewnętrznym, jak troska o ubogich, pielęgnowanie chorych itp., lub gdy wykonujemy jakieś inne pożyteczne dzieła dobroczynne. Wówczas także nasze myśli i pragnienia powinny tkwić w Bogu, aby to, co czynimy, było zaprawione solą Bożej miłości, dzięki której stałoby się przyjemnym pokarmem dla Pana wszechrzeczy”.
Wielki Post to sposobność praktykowania modlitwy, postu i dzieł miłosierdzia z większą gorliwością, niż czynimy to zazwyczaj. Te tradycyjne praktyki wielkopostne nie są jednak powiązane jedynie z Wielkim Postem. W różnym stopniu i w różnym czasie każda taka praktyka powinna kształtować życie chrześcijanina przez cały rok liturgiczny. Te trzy praktyki, o czym nam przypomina dzisiejsza stacja, wplecione są w tkankę życia łaski.
To, jak należycie lub nienależycie wywiązywaliśmy się z tych chrześcijańskich obowiązków przez cały ubiegły rok, stanowi kluczowy element rachunku sumienia, do którego wzywa nas Kościół w pierwszym okresie Czterdziestu Dni.