Powołanie – potocznie: posiadanie określonego daru do wykonywania danej czynności przez większą część życia. Czynność tę wykonuje się bardziej z pobudek altruistycznych niż finansowych, choć te drugie mogą mieć również znaczenie. Można również mieć powołanie do pracy, którą się wykonuje. Wyszczególnia się też różne rodzaje powołania w odniesieniu do określonych zadań, np. powołanie misyjne (do głoszenia Ewangelii wśród niechrześcijan), powołanie do wykonywania jakiegoś zawodu, zwłaszcza wymagającego trudu i poświęcenia, jak np. pielęgniarka, nauczyciel itp. (tyle Wikipedia).
Jak rozumiemy powołanie w naszej wierze? Powołanie do życia w małżeństwie, w samotności, kapłańskie, zakonne, do świeckiego życia konsekrowanego. Pod pojęciem tym rozumiemy najczęściej wezwanie człowieka przez Boga do określonego sposobu życia. Każde powołanie to wielki dar Boga, dar odzywający się w sercu w sposób tajemniczy, bez względu na wiek i płeć. Oczywiście Bóg powołuje, kogo chce i kiedy chce. Wiemy też, że głos wzywającego Boga łatwiej usłyszeć, gdy pomaga nam otaczająca wspólnota, parafia, modląc się i wsłuchując w Słowo Boże.
Podstawową wspólnotą jest rodzina, w niej dorastamy, uczymy się zasad postępowania, wiary i miłości, odbywamy pierwszą formację powołaniową. Jak odczytać swoje powołanie? Jak zrozumieć, że to właśnie Bóg nas do siebie woła, byśmy poświęcili nasze życie służbie dla Niego? Ważną wspólnotą wspierającą nas w odnajdywaniu powołania i otwarcia się na głos Boga jest parafia i jej grupy działające wśród parafian.
Służba liturgiczna, a wśród niej: ministranci, lektorzy oraz inni, którzy przynależą do różnych grup, to właściwe środowisko do zrozumienia i odczytania swojego powołania. To nie tylko sama służba, ale także głębsze przeżywanie, zapoznawanie się z pełnią Liturgii, z pełnią jestestwa Chrystusa. Tu rodzi się dojrzała wiara, prawdziwa więź z Chrystusem. Dotyczy to również powołań innej natury: dzieci prowadzone przez rodziców do kościoła, później, będąc już rodzicami, żyją i postępują w sposób, którego nauczyli się w domu i parafii.
Sami wiemy o tym, że zawsze, a dzisiaj szczególnie, powinniśmy prosić Boga, aby zechciał umożliwić rozpoznanie powołania w każdym możliwym aspekcie. By każdy z nas robił to, w czym jest naprawdę dobrym, do czego po prostu ma powołanie. Powołanie to wezwanie dla nas, będące myślą opatrznościową Stwórcy względem każdego z nas. Jest jakby pewnym marzeniem w sercu Boga, ponieważ los stworzenia leży Mu na sercu. Powołanie jest boską propozycją do zrealizowania, jest jedyne, jednostkowe i niepowtarzalne.
Na Światowy Dzień Modlitw o powołania Papież Benedykt XVI napisał między innymi tak: „Niech ten Światowy Dzień Modlitw o Powołania stanie się jeszcze jedną cenną okazją dla młodych ludzi, aby zastanowili się nad własnym powołaniem, odpowiadając na nie z prostotą, zaufaniem i gotowością. Dziewica Maryja, Matka Kościoła, niech strzeże każdego, najmniejszego nawet ziarna powołania w sercach tych, których Pan wzywa, by byli bliżej Niego i Go naśladowali; niech Ona sprawi, by to ziarno stało się kwitnącym drzewem, pełnym owoców dla dobra Kościoła i całej ludzkości. O to się modlę, udzielając wszystkim Apostolskiego Błogosławieństwa.”
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |